Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego lipskich strażaków w poniedziałkowe popołudnie, dokładnie o godzinie 16.38. Na miejsce zostały wysłane łącznie trzy zastępy straży pożarnej, a wśród nich jeden wóz z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Lipska, a także ochotnicze zastępy z Rzeczniowa i Pawliczki.
Na miejscu okazało się, że płonie komora silnika. Pożar był o tyle groźny, że samochód znajdował się bardzo blisko zabudowań oraz składowanego siana. Strażakom udało się przetransportować pojazd z dala od zabudowań, gdzie akcja gaśnicza była kontynuowana.
Pożar rozprzestrzeniał się jednak na tyle szybko, że w mgnieniu oka zajął całą osobówkę. Najważniejsze jest jednak to, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej.
Radom na instagramie
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?