W sobotę, 28 października około godziny 15.20, oficer dyżurny lipskiej policji został powiadomiony przez zaniepokojonego mieszkańca gminy Solec nad Wisłą o zaginięciu 51-letniego mężczyzny mieszkańca miejscowości Kępa Piotrawińska.
Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna w dniu w godzinach wieczornych wyszedł ze sklepu w miejscowości Pawłowice w nieznanym kierunku. Początkowo, był szukany przez członków rodziny, sąsiadów, a także przez mieszkańców wsi. Jednak poszukiwania te nie dały rezultatu.
- Policjanci ustalili, że mężczyzna nadużywał alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. W akcję poszukiwawczą 51-letniego zaginionego zaangażowano funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Lipsku,strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Lipsku, Ochotniczej Straży Pożarnej z Sadkowic i Pawłowic oraz mieszkańców okolicznych miejscowości, łącznie 25 osób - relacjonował Tomasz Krukowski, rzecznik lipskiej policji.
Według niego, po dwóch dniach poszukiwań policjanci, sprawdzając teren pomiędzy rzeką Wisłą, a wałem przeciwpowodziowym około 3 km od miejsca zamieszkania odnaleźli leżącego w zaroślach mężczyznę. Był wyziębiony i osłabiony. Mundurowi udzielili mężczyźnie niezbędnej pomocy, a następnie przekazali załodze karetki pogotowia.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego nie pomagamy zamarzającym ludziom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
