Teoretycznie przedszkola i żłobki mogły rozpocząć pracę już w środę 6 maja. Taka możliwość wynika z przepisów rządowych, to jeden z elementów kolejnego etapu znoszenia ograniczeń w związku z epidemią koronawirusa. Jednak ministerstwo decyzję o przywróceniu pracy placówek pozostawiło samorządom. W powiecie białobrzeskim gminy zdecydowały, że przedszkola pozostaną na razie zamknięte.
- Mamy na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo dzieci i oczywiście pracowników naszych placówek. Po konsultacjach z dyrektorami zdecydowaliśmy, że nie otworzymy na razie naszych przedszkoli i żłobka "Krasnal" przed 24 maja - mówi Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów.
W gminnych placówkach trwają jednak przygotowania do ponownego uruchomienia. Trzeba między innymi przygotować pomieszczenia, zapewnić środki dezynfekcyjne i ochronne. Co wcale nie jest takie łatwe. - Tych materiałów brakuje, a jeśli są to cen są bardzo wygórowane - wyjaśnia Adam Bolek.
Zamknięte pozostaną też przedszkola w gminach: Promna, Stara Błotnica, Wyśmierzyce i Stromiec. jak wyjaśniają włodarze dyrektorzy placówek kontaktowali się z rodzicami dzieci. Okazuje się, że nie są oni zainteresowani posyłaniem dzieci do przedszkoli. Sytuacja ma być monitorowana na bieżąco.
- Czekamy, aż sytuacja się poprawi. teraz ryzyko jest zbyt duże - mówi Wojciech Nowak, wójt gminy Promna.
Radom na instagramie
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?