W poniedziałek chwilowy spadek temperatury wystarczył, by całe centrum Radomia utknęło w korku. Z powodu gołoledzi kierowcy jechali 20 kilometrów na godzinę, a każde wzniesienie było nie lada problemem. Trudności miały także autobusy, "dziewiętnastka" utknęła za urzędem miejskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!