Radomianie zakończyli zmagania grupowe grupy północno-wschodniej na drugim miejscu z czterema zwycięstwami i dwoma porażkami na koncie. Obie przegrane zanotowali w meczach przeciwko Warsaw Dukes. W ćwierćfinale "kaczory" zagrają z Dragons Zielona Góra, czyli z zespołem, który wygrał grupę północno-zachodnią z dorobkiem pięciu zwycięstw i jednej porażki.
- Wynik naszego ostatniego meczu grupowego nie napawa optymizmem. Trzeba jednak oddzielić sezon zasadniczy grubą kreską. Na mecz ćwierćfinałowy przeciwko Dragons wyjdziemy skupieni na obecnych celach, a także bardzo zmotywowani. Półfinał jest w naszym zasięgu, choć faza pucharowa rządzi się swoimi prawami. Jestem pewien, że każdy z nas jest na tyle zdeterminowany by wygrać, że pozostawi na boisku całe swoje serce - zapowiada Mateusz Poneta, zawodnik Greenducks Radom.
- Cel wyjazdu do Zielonej Góry jest jeden - zwycięstwo. Liczymy na awans do półfinału rozgrywek, dlatego też bardzo skrupulatnie przygotowaliśmy się do tego spotkania. Sezon zasadniczy pokazał, że w decydujących pojedynkach potrafimy stanąć na wysokości zadania, dlatego wierzymy, że i tym razem nie zawiedziemy - mówi Natalia Domagała, wiceprezes klubu.
Początek meczu w Zielonej Górze w sobotę, 26 września, o godzinie 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?