W 2001 roku bandyci napadli na hurtownię spożywczą w Parznicach koło Radomia. Byli bardzo brutalni. Ofiary bili między innymi po głowach. Zrabowali przedmioty o wartości 5 tysięcy złotych. Znacznie większy łup, szacowany na 145 tysięcy złotych mieli po napadzie w miejscowości Berdyszcze w województwie lubelskim.
Zdaniem prokuratury ich dziełem było też wiele innych przestępstw, w tym włamania i kradzieże luksusowych samochodów. Przestępcy dokonywali ich przez kilka lat, między innymi w Sandomierzu, Skarżysku Kamiennej, Zakopanem. Nie gardzili też samochodowymi akcesoriami, stąd na ich koncie prokuratura odnotowała kradzież ponad 100 sztuk opon.
Jak ustalono jednym z twórców grupy był mężczyzna o pseudonimie "Aniołek". Po zatrzymaniu przyznał się do popełnienia wielu przestępstw i szczegółowo o nich opowiedział. To stało się podstawą do zatrzymywania kolejnych podejrzanych.
W sumie na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Radomiu zasiadło 15 mężczyzn, proces toczył się od 2009 roku, wyrok zapadł w tych dniach. Podejrzani nie przyznawali się do winy i domagali się uniewinnienia. Sąd był innego zdania i skazał na kary od roku więzienia w zawieszeniu do 7 lat. Wobec "Aniołka" postępowanie umorzono, gdyż zmarł zanim zakończył się proces. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?