Grypa szaleje: zakaz odwiedzin na ginekologii

Decyzję co do ograniczenia a nawet zakazu odwiedzić chorych na pozostałych oddziałach dyrekcja szpitala pozostawiła ordynatorom.

- To ordynatorzy mają najlepszą wiedzę co do sytuacji, jaka panuje na oddziałach. Ta może zmieniać się z dnia na dzień. Dlatego mają nas informować o przypadkach grypy, a jeśli będzie trzeba wstrzymać odwiedziny pacjentów, by nie doszło do masowych zarażeń - mówi Luiza Staszewska, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

Na razie, jak zapewnia dyrektor Staszewska, w szpitalu nie ma grypy. Personel ustalił zasady postępowania w przypadku jej występowania.

W związku z wzrostem zachorowań na grypę w kraju i przypadkami wirusa A/H1N1 mówi się o szczepieniu przeciwko grypie sezonowej osób, które mają bezpośredni kontakt z pacjentem. Chodzi o lekarzy i pielęgniarki. We wtorek rząd zapowiedział kupno szczepionek z przeznaczeniem dla personelu medycznego, kobiet w ciąży i dzieci.

Lekarze i pielęgniarki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nie obawiają się grypy sezonowej ani wirusa A/H1N1.

- Nie ma powodów do obaw. Zwykła grypa bywa bardziej zdradliwa niż świńska. Trzeba wiedzieć, że co roku w kraju i na świecie są ofiary śmiertelne grypy a w zasadzie ofiary powikłań pogrypowych - mówi Julian Wróbel, lekarz ze szpitala na radomskim Józefowie.

Lekarz radzim, by nie wpadać w panikę, ale trzeźwo oceniać sytuację. Nie wyniszczony chorobami organizm nawet, gdy dotknie go grypa, będzie z nią walczył. Gdy mamy do czynienia z osobami o zmniejszonej odporności, wycieńczonych chorobami, wówczas potrzebna jest zwykle specjalistyczna pomoc i leczenie antybiotykami.

Jak sprawdziliśmy, mieszkańcy Radomia i regionu szczepią się na potęgę od grypy sezonowej. Oblegane są przychodnie i Sanepid. Od września tylko w punkcie szczepień radomskiego Sanepidu zaszczepiło się około 5 tysięcy osób.

W kraju mamy czterokrotny wzrost liczby zachorowań na grypę sezonową w stosunku do zeszłego roku. Od września zachorowało 107 250 Polaków. Jedynie u 293 z nich wykryto wirusa A/H1N1, a 9 z nich z ciężkimi objawami leży obecnie na Oddziałach Intensywnej Opieki Medycznej w różnych częściach kraju. Cztery osoby zmarły. Rząd zapowiedział kupno szczepionek, ale na zwykłą grypę.