Hit I ligi koszykarzy. Hydrotruck Radom podejmuje SKS Starogard Gdański

SKS Starogard Gdański, to do niedawna Polpharma, grająca wiele sezonów na poziomie ekstraklasy. Ten klub ma wielkie tradycje, ale również apetyty.
- Szykuje nam się wielki hit zaplecza ekstraklasy. SKS to drużyna, która wygrała sześć ostatnich spotkań i będzie nam bardzo ciężko o wygraną. Zrobimy wszystko, aby wygrać - zaznacza prezes radomskiego Hydrotucku, Piotr Kardaś.

SKS ze Starogardu Gdańskiego, to inaczej popularnie nazywany zespół Kociewskich Diabłów. drużyna notuje obecnie świetną passę, a w ostatnich meczach poradziła sobie z innymi faworytami do mistrzostwa. SKS ograł najpierw Kotwicę Kołobrzeg na wyjeździe 101:94, natomiast w ostatniej kolejce u siebie wygrał z Dzikami Warszawa 91:71. W sumie drużyna notuje serię sześciu zwycięstw z rzędu. Na pewno do Radomia przyjedzie zespół solidnie rozpędzony.

Hydrotruck na pewno będzie musiał uważać na Filipa Małgorzaciaka. Ten zawodnik notuje ostatnio świetną skuteczność. Na razie w 10 meczach zdobył aż 180 punktów, co daje średnią 18 punktów na mecz.

Dziś mało kto pamięta, ale ówczesna Rosa Radom, zaliczając swój pierwszy sezon w ekstraklasie, równo 10 lat temu grała pierwszy wyjazdowy mecz...z Polpharmą Starogard Gdański. Wówczas Kociewskie Diabły wygrały mecz 87:80. Trenerem radomskiej drużyny był wtedy Mariusz Karol. Najwięcej punktów zdobywali: Hubert Radke, JJ Montgomery i Slavisa Bogavać. Wówczas mocnym punktem na rozegraniu był obecny prezes Piotr Kardaś. Ten mecz ma jeszcze dwa inne smaczki. O wygranej Polpharmy zadecydowała dobra gra radomianina, Łukasza Majewskiego, a trenerem starogardzkiej ekipy był wtedy...Wojciech Kamiński, który później już na kilka lat trafił do radomskiej ekipy.