15 złotych
to kwota, za którą w Radomiu można zjeść dwudaniowy obiad. Tyle kosztuje zestaw obiadowy w restauracji Olivio, Taka kwota spokojnie wystarczy, żeby się najeść z barze Głodny Królik. W barze mlecznym Sezam na obiad z dwóch dań wystarczy nam tylko 10 złotych.
Hot-doga, kebab, a może obiad w restauracji? Sądząc po kolejkach w barach szybkiej obsługi i liczbie gości w restauracjach, coraz częściej zdarza nam się jeść poza domem. Co preferujemy?
Wiele osób twierdzi, że jedzenie w restauracjach jest drogie. Nie zawsze jest to prawdą. Wiele restauracji wprowadza zestawy obiadowe, czy tak zwane danie dnia. Taki zestaw składa się zwykle z dwóch potraw i kosztuje kilkanaście złotych. Tak jest między innymi w Olivio - tu zestaw obiadowy to koszt 15 złotych. Nie zmienia to faktu, że w barach szybkiej obsługi jest jeszcze taniej.
DZIEWIĘĆ CZY CZTERDZIEŚCI?
Przeciętnie obiad w restauracji kosztuje jednak od 30 do 40 złotych. Kebab - około 9 złotych, hot-dog czy hamburger - 3-4 złote.
I z tego założenia wychodzi radomianin Jakub Żuchowski. - Poza ceną to również kwestia czasu. Jeśli pójdę na kebab, dostanę go po trzech minutach, danie w restauracji często po ponad dwudziestu - mówi młody radomianin. Zaznacza jednak, że ma dwa ulubione bary i jest przekonany, że jedzenie tam jest dobrej jakości.
LICZY SIĘ JAKOŚĆ
Agata Wojniarska z takim poglądem się nie zgadza. - Wolę poczekać dłużej, czy zapłacić trochę więcej, ale jestem pewna jakości potraw. W przypadku barów z hot-dogami takiej pewności nie mam - tłumaczy radomianka. - Poza tym lubię próbować nowe potrawy, a w Radomiu powstało ostatnio kilka knajpek z dobrym jedzeniem.
SŁYNNE ZAPIEKANKI
Miejsc z jedzeniem "na szybko" powstaje jednak coraz więcej. Są jednak takie, które od wielu lat cieszą się niezwykłą popularnością. Tak jest ze słynnymi zapiekankami przy ulicy Moniuszki. Niedawno ich smak wspominała w wywiadzie dla ogólnopolskiego tygodnika Małgorzata Foremniak.
Mariusz Mordka przyznaje, że w restauracjach jada rzadko. - Ale w barach też. Generalnie rzadko jadam "na mieście". Jeśli już to kiedy wychodzę gdzieś z dziewczyną albo znajomymi - wyjaśnia. - To nie jest kwestia cen ale raczej upodobań, przyzwyczajenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?