Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hydrotruck jedzie do Gliwic. Czy po ostatnim sukcesie będzie potrafił zrobić niespodziankę?

SzS
Trener Robert Witka miał ostatnio dużo powodów do zadwowolenia
Trener Robert Witka miał ostatnio dużo powodów do zadwowolenia Joanna Gołąbek
Koszykarze Hydrotrucku Radom zagrają w środę, o godz. 20.15 z GTK w Gliwicach. W przypadku wygranej, radomska ekipa może być blisko zajęcia 11 miejsca na koniec sezonu zasadniczego.

Atmosfera w ekipie koszykarzy jest doskonała. Drużyna na kilka kolejek przed końcem zapewniła sobie utrzymanie w ekstraklasie. W minioną niedzielę drużyna zagrała ze Stelmetem Zielona Góra, kandydatem na mistrza Polski. Wygrała po dogrywce, w dramatycznych okolicznościach 74:70.

- Jestem dumny z tej drużyny. Pokazaliśmy ogromny charakter. Mecz może nie był płynny, ale to spotkanie było wygrane tylko i wyłącznie charakterem, i walką - cieszył się po spotkaniu trener Hydrotrucku, Robert Witka. Szkoleniowiec radomskiej drużyny obawia się, czy w środę wieczorem zespół będzie również skoncentrowany, zmobilizowany, tak jak w potyczce ze Stelmetem.

- Po takim zwycięstwie jest fajna atmosfera, ale mam nadzieję, że drużyna zachowa skupienie i koncentrację. Jesteśmy profesjonalistami i wiem, że drużyna do ostatniego meczu zamierza powalczyć o jak najlepsze wyniki - dodaje trener Witka.

GTK Gliwice to aktualny sąsiad Hydrotrucku w tabeli. Zajmuje 11 miejsce, zaś radomianie są oczko niżej. Mają ten sam bilans 9 zwycięstw - 17 porażek. W przypadku wygranej, radomski zespół będzie miał szanse na to, aby zakończyć sezon na 11 miejscu. Może to nie jest wielka różnica, ale dla każdego profesjonalnego sportowca, ważny jest każdy najlepszy wynik.

- Gliwice są w naszym zasięgu, ale mają bardzo mocnych i silnych wysokich graczy. Między innymi Damonte Dodd jest bardzo mocny pod koszem - dodaje trener Witka.

W ekipie z Gliwic występuje dobrze znany w Radomiu, Jakub Dłoniak. Kilka lat temu nieźle spisywał się w barwach Rosy.

Mecz rozpocznie się o godz. 20.15. Radomski zespół zagra bez rozgrywającego Cullena Neala, który z powodu zatrucia żołądkowego został we wtorek w Radomiu. Ostatnio nie grał zbyt wiele, a od kiedy do zdrowia wrócił Filip Zegzuła, trener Witka z rotacją nie ma już tak wielu powodów do zmartwień.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie