Koszykarska ekipa miała prawie trzy tygodnie przerwy w rozgrywkach ze względu na rozgrywki Pucharu Polski i grę reprezentacji. Nie był to jednak czas lenistwa w radomskim klubie. Przypomnijmy, że w ostatnich dniach doszło do zmiany właścicielskiej. Hydrotruck wykupił akcje Rosy Radom i stał się już nie tylko sponsorem tytularnym, ale też całkowitym właścicielem spółki. Spółka zmieni nazwę na HydroTruck Sport SA. Już wiadomo, że po tych zmianach nie dojdzie do zmiany prezesa. Piotr Kardaś szefował w przeszłości Rosie Radom, teraz będzie szefować Hydrotruckowi.
- Wybraliśmy Radę Nadzorczą Spółki. Piotr Kardaś będzie prezesem klubu. Wybór był oczywisty. Nie chcemy zmieniać tego, co funkcjonowało dobrze. Wprowadzimy jedynie zmiany tam, gdzie ogniwa były najsłabsze. W tej chwili pracujemy nad siecią naszych partnerów. Myślę, że wkrótce opublikujemy listę naszych sponsorów, którzy angażują się w rozwój koszykówki - powiedział Zbigniew Sitkowski, właściciel Hydrotruck.
Po zmianach właścicielskich, priorytetem są dobre wyniki zespołu. Jak na razie jest pod tym względem słabo, a prognozy też nie są najlepsze. Hydrotruck doznał sześć porażek z rzędu, ani razu w tym sezonie nie wygrał na wyjeździe, a najważniejsze mecze w końcówce sezonu ma właśnie na wyjazdach w Stargardzie, czy też Krośnie. Drużyna zajmuje 12 miejsce, ale ma tylko jeden punkt więcej niż ostatnie w tabeli Krosno. W niedzielę o godz. 12.40 zespół zagra z Polskim Cukrem Toruń u siebie. Nie jest tajemnicą, że klub szuka wzmocnień.
- Rozmawialiśmy z mocnym zawodnikiem, ale temat upadł i szukamy dalej. Zdajemy sobie sprawę, że przydałaby się pomoc kogoś nowego - dodaje Sitkowski.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?