Polonia Warszawa - Broń Radom 3:0
Bramka: Lewicki 35, 75, Kluska 45+1,
Polonia: Brudnicki - Jarosz, Kluska, Mosiejko, Koton, Marciniec, Arak, Wełna, Fadecki, Pazio, Lewicki.
Broń: Kosiorek - Derlatka, Kośmicki, Wrześniewski, Borodai, Głowacki, Kumoch, Dias (12 Machajek), Prikhna, Kolasa, Ramirez.
Broń zagrała bez pauzującego za czerwoną kartkę Michała Kielaka i kontuzjowanego Bartka Olszewskiego. Na trybunach pojawiło sie sporo kibiców jak na trzecią ligę. Przyjechała również spora grupa fanów Broni.
Polonia od początku dominowała, zepchnęła Broń do głębokiej defensywy. Długo radomianie radzili sobie z naporem. W 28 minucie poprzeczka uratowała radomski zespół od straty gola. Kilka minut później Polonia wyszła z szybką akcją. Szymon Lewicki uderzał najpierw w bramkarza Kosiorka, ten odbił piłkę i przy dobitce nie miał szans.
Broń oddała dwa strzały przed przerwą, dobrą okazję miał też Michał Wrześniewski, ale po rozegraniu rzutu wolnego zabrakło mu milimetrów, aby sięgnąć piłkę.
W 45 minucie w zamieszaniu Broń nie potrafiła wybić piłki z własnego pola karnego, Marcin Kluska uderzył mocno po ziemi i było 2:0.
Po przerwie bardzo pechowy rzut karny, ręką podczas wślizgu i Lewicki po dobitce podwyzszył wynik. Broń próbowała, zdobyć choćby honorową bramkę, ale Polonia okazała się zespołem o klasę lepszym.
Zmartwieniem dla Broni jest fakt, że z kontuzją obojczyka do szpitala odwieziony został Matheus Dias i czeka go operacja.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?