Po otwarciu wystawy fotograficznej „Spotkania i podróże”, inspirowanej twórczością Jana Kochanowskiego, przedstawiciele Grupy "Zwoleniaki" Uniwersytetu Trzeciego Wieku, wystąpili z krótkim programem artystycznym, którym była inscenizacja sobótkowa nad zwoleńskim zalewem.
Ta noc zdarza się tylko raz w roku. Tradycje z nią związane nazywane są w Polsce Sobótkami. Są to czerwcowe tradycje ludowe znane w Europie, obchodzone w noc letniego przesilenia Słońca, w wigilię dnia świętego Jana Chrzciciela. Tradycje sobótkowe w XVI wieku upamiętnił Jan Kochanowski w znanej nam Pieśni świętojańskiej o Sobótce.
W tym roku pieśni śpiewane były przez odświętnie ubrane, nie dwanaście panien jak w „Pieśni o sobótce”, a trzy panie: Marię Marsulę, Urszulę Adamiec i Wandę Kuc. Całe w bieli i kolorowych wiankach na głowie, recytując Kochanowskiego, przywoływały wspomnienia sprzed lat, kiedy to młodzi i dzieci tłumnie wylegali na łono przyrody i wypełniali śmiechem i zabawami sobótkowe spotkania.
Ubrane w wianki z żywych kwiatów zebrały się wokół ogniska nad wodami zwoleńskiego zalewu w przeddzień Imienin Jana, aby chwalić święto i tradycje, coraz bardziej przez współczesnych zapominanych. Sławiąc taniec, życie rodzinne i miłość, śpiewały hymn pochwalny przyrodzie i życiu na wsi pełnego dostatku, radości i spokoju. Wianki rzucone na wodę popłynęły z nurtem.
Radom na instagramie
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?