Do tej niecodziennej interwencji doszło w sobotę na ulicy Zbrowskiego. Mający urlop policjant z radomskiej drogówki zauważył samochód, który gwałtownie się zatrzymał na drodze.
- Kierowca wyszedł z auta i upadł na trawę. Policjant natychmiast zatrzymał swój samochód, by zorientować się co się z nim dzieje. Mężczyzna był bardzo blady, z trudnością odpowiadał na zadawane mu pytania i tracił z sekundy na sekundę świadomość. Powiedział tylko, że jest chory na cukrzycę. Funkcjonariusz zareagował więc w jedyny możliwy sposób - dał mu trochę cukru i jednocześnie powiadomił pogotowie - informowała Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Na szczęście stan mężczyzny zaczął się poprawiać z minuty na minutę.
- Dzięki zainteresowaniu i szybkiej reakcji policjanta, a następnie służb medycznych mężczyźnie nic się nie stało. Świadkami tego zdarzenia było wiele osób, niestety tylko nieliczni zaoferowali pomoc choremu - dodała Justyna Leszczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
