Jak rządzą w Chlewiskach?

Nasza akcja

Nasza akcja

Ocenę burmistrzów i wójtów prowadzimy od ponad miesiąca w ramach naszej akcji "Mała ojczyzna - duża sprawa". 3 listopada zakończyła się ocena na TAK lub NIE. Od tego czasu rozpoczęliśmy prezentację działań poszczególnych włodarzy. Dzisiaj oceniamy dokonania ostatniego z nich Krzysztofa Adamczyk, wójta Chlewisk. W ocenie czytelników wypadł pozytywnie - 73 procent czytelników poparło jego działania; głosów na NIE było 27 procent.

Mieszkańcy gminy Chlewiska cieszą się z nowych dróg i wodociągów. Martwi ich jednak duże bezrobocie.

Gmina Chlewiska wciąż walczy z bezrobociem. Ma spore zadłużenie i nęka ją brak kanalizacji. Mimo tego jej władze starają inwestować. Powoli modernizują drogi, budują wodociągi oraz planują oczyszczalnię ścieków i kanalizację.

Gminę Chlewiska tworzą 23 sołectwa. Jest ona drugą co do wielkości w powiecie szydłowieckim. Zamieszkuje ją 6300 osób. Największym problemem jej mieszkańców jest bezrobocie. Obecnie utrzymuje się ono na bardzo wysokim poziomie. Wynosi 32 procent. Sytuacja niewiele zmieniła się przez trzy mijające lata kadencji. Wciąż mieszkańcy ratują się w sezonie wyjazdami między innymi do Niemiec do pracy przy ogórkach czy do innych państw Unii Europejskiej.

Szansą dla bezrobotnych mieszkańców może być atrakcyjne położenie gminy pod względem turystycznym. Część z nich wzięła już sprawy w swoje ręce i "coś" w tej branży zrobiła. Władze przekonują, że można jeszcze więcej. Gmina stara się przyciągnąć do siebie turystów. Jednym z posunięć było zwiększenie atrakcyjności tamtejszego muzeum - zabytkowej huty żelaza. Obecnie jest ona oddziałem Muzeum Techniki w Warszawie. Ma bogatą ekspozycję zabytkowych aut i maszyn. Poza tym w gminie są szlaki turystyczne, okazały zamek, obecnie hotel i SPA oraz inne zabytki i wiele miejsc pamięci.

Gmina nie należy do najbogatszych regionów. Nadal jest zadłużona. Zadłużenie sięga 21 procent. Wójt Chlewisk podkreśla jednak, że jest ono bezpieczne i gmina może pozwolić sobie na większe inwestycje

- Przez trzy lata moich rządów znacznie zostały zwiększone na nie pieniądze - mówi Krzysztof Adamczyk. - W tym czasie choćby udało się w gminie wybudować 50 procent nowych wodociągów. Aktualnie 92 procent gminy ma już wodociąg. W 2010 roku będzie on jeszcze budowany w dwóch małych sołectwach.

Sporo uwagi gmina poświęca także oświacie. W ostatnim czasie docieplono budynek gimnazjum w Chlewiskach. W szkole wymieniono także okna, podobnie jak w pozostałych podstawówkach w Skłobach, Pawłowie, Budkach i Cukrówce.

- Wymieniliśmy także dach na szkole w Budkach - dodaje Krzysztof Adamczyk.

W Chlewiskach, przy tamtejszej podstawówce, powstało także boisko ze sztuczną nawierzchnią i wymieniono tam okna.

W całej gminie zmodernizowano oświetlenie. - Wykonaliśmy tę inwestycję ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców, ale także na znaczne oszczędności, które będziemy mieć z tego tytułu - dodaje wójt.

W gminie powoli modernizuje się także drogi. Przez ostatnie trzy lata nową nawierzchnię asfaltową zyskały odcinki o łącznej długości 8 kilometrów. Gmina ma także problem z brakiem kanalizacji. Czekają ją jednak zmiany w tym zakresie.

- W tym roku opracowaliśmy koncepcję kanalizacji całej gminy. Dalszy etap będzie polegał na wykonaniu dokumentacji na oczyszczalnię ścieków i częściową kanalizację gminy - wyjaśnia Krzysztof Adamczyk. - Realizację tego przewidujemy na 2010 rok.