Janusz Waluś ma wyjść na wolność. Radomianin skazany za zabójstwo spędził w areszcie w RPA prawie 30 lat

Janusz Waluś urodził się w Zakopanem, ale cała jego rodzina przeprowadziła się ze stolicy Tatr na radomskie Glinice. Przyszły zabójca Chrisa Haniego w młodości pasjonował się sportami samochodowymi. Zdobył wicemistrza Polski w kategorii fiat 127. W 1981 roku tuż przed stanem wojennym wyemigrował z Polski. Wyjechał do RPA, gdzie wraz z bratem prowadził małą hutę szkła, potem był kierowcą ciężarówki. Zaangażował się politycznie w działalność Partii Konserwatywnej i ruchów rasistowskich. 10 kwietnia 1993 roku zastrzelił czarnoskórego lidera Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej. Skazano go najpierw na karę śmierci, zamienioną następnie na dożywotnie więzienie.

Potem przed wymiarem sprawiedliwości toczyły się kolejne rozprawy dotyczące ewentualnego przedterminowego zwolnienia Walusia z więzienia. Pomimo korzystnych dla niego orzeczeń sądów dwóch instancji Ministerstwo Sprawiedliwości Republiki Południowej Afryki odwołało się Sądu Najwyższego od decyzji o możliwym zwolnieniu Polaka. Waluś pozostał w więzieniu.

Zobacz więcej

Batalię o przedterminowe uwolnienie prowadziła jego mieszkająca w Radomiu córka Ewa Waluś. Przed laty Ewa Waluś była jedną z prezenterek lokalnej telewizji Dami, a dziś pracuje w giełdowej spółce Global Cosmed. Podstawowym i jedynym argumentem jakie podnosiła Ewa Waluś i zatrudnieni prawnicy były względy humanitarne. Obrona Janusza Walusia podnosiła, że praktycznie wszyscy skazani za przestępstwa dokonywane zarówno przez białych jak i ciemnoskórych mieszkańców RPA na mocy amnestii, bądź łagodzenia polityki względem winnych zbrodni z czasów apartheidu zostali zwolnieni z więzień. Mówiło się, że wymiar sprawiedliwości w RPA gotów był też przychylić się do złagodzenia kary wobec Walusia, ale w tym przypadku pytano zawsze o opinię wdowę po Chrisie Hanim i była ona zawsze negatywna.

Zobacz więcej:

Tymczasem Januszem Walusiem zainteresowali się radykalni kibice klubów piłkarskich w Polsce, w tym głównie kibice Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa. Wspierali oni Ewę Waluś, między innymi w zbiórce pieniędzy na prawników południowoafrykańskich, ale też przygotowywali wielkie transparenty, a opowieść o Januszu Walusiu zaczęła żyć własnym życiem. Wielu z radykalnych kibiców i przeciwników komunizmu zaczęło wybielać postać radomianina, a nawet wręcz tworzyć legendę „Żołnierza Wyklętego” walczącego z komunizmem.

Kontrowersyjne stanowiska zajęło też w tej sprawie wielu polityków.

Oto ostatni wpis Krzysztofa Tuduja, posła na Sejm z listy Konfederacji: „SZOK! Po 30 latach więzienia za zastrzelenie komunistycznego zbrodniarza Haniego, Janusz Waluś ma wyjść na wolność. Jeśli władze RPA postąpią zgodnie z prawem, to ma on zostać zwolniony za maksymalnie 10 dni. Przypomnijmy: Chris Hani był członkiem komunistycznej partii która była finansowana przez państwa pokroju ZSRR i odpowiedzialny jest za zbrodnie na przeciwnikach komunizmu w RPA a także białych Afrykanerach broniących swoich praw, rodzin i ziemi”.

A oto wpis, który został zamieszczony na stronie kibiców Radomiaka Radom: „Janusz Waluś po prawie 30 latach wychodzi na WOLNOŚĆ. Janusz Waluś to „ostatni Żołnierz Wyklęty”, który wymierzył sprawiedliwość komunistycznemu liderowi Chrisowi Haniemu 10 kwietnia 1993 roku. Uratował on tym samym kraj przed komunizmem i nienawistnym szaleństwem wynikającym z tej chorej doktryny. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Janusz Waluś w przeciągu 10 dni ma opuścić więzienną celę.

Poprzez aktywną działalność środowiska narodowego i kibicowskiego Janusz Waluś nigdy nie został wymazany z pamięci Polaków, co więcej przez ten długoletni okres nasze środowiska wielokrotnie podejmowały starania na rzecz uwolnienia naszego rodaka. Niech żyje Janusz Waluś - Polska czeka na twój powrót do Ojczystej ziemi” . Zamieszczono też plakat z podobizną Janusza Walusia i podpisem : „Radomiak Radom, Janusz Waluś , Better dead than red (lepszy martwy niż czerwony).” Jest też plakat: „Wracaj bracie do domu”. Od razu pojawił się też inny wpis: „Przecież to zwykły morderca, jak to się ma do Żołnierzy Wyklętych ?”.