Wyniki pracy komendant i jego zastępcy przedstawili w czwartek na konferencji prasowej. Ich wypowiedzi były obrazowane liczbami, tabelkami, wykresami.
- W 2010 roku nastąpił spadek wszczętych postępowań o 5,4 procent, wzrosła natomiast wykrywalność. W przypadku przestępstw kryminalnych jest to 2,4 procent - nie ukrywał zadowolenia Ryszard Szkotnicki.
Z zadowoleniem mówił też o tym, że w przypadku rozbojów i wymuszeń rozbójniczych spadek ten sięgnął aż 16 procent, a bójek i pobić - 7,7 procent.
Nieznacznie wzrosła w 2010 roku liczba ukradzionych samochodów - z 552 do 598 - ale jak zauważył komendant, wiele ze zgłaszanych kradzieży może być kradzieżami fikcyjnymi w celu wyłudzenia odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej.
Wzrosła także - o 10,9 procent - liczba stwierdzonych przestępstw narkotykowych, co szef mazowieckich policjantów uzasadniał ich lepsza pracą.
Pozytywną informacją jest znaczące zmniejszenie się liczby wypadków drogowych, a także ich ofiar. W 2010 roku na drogach Mazowsza zginęły 424 osoby, gdy rok wcześniej - 513. I co ważne ten spadkowy trend utrzymuje się już od czterech lat.
Ryszard Szkotnicki podkreślał, że tak dobre wyniki w ubiegłym roku są wynikiem wytężonej i efektywnej pracy jego podwładnych. Zapowiedział też, że wyniki te będą jeszcze lepsze.
- Bandyci, handlarze narkotyków, wandale, łobuzy nie będą mieli z nami łatwego życia. Zrobimy wszystko, by przywoływać ich do porządku i będziemy to robić wszelkimi, dostępnymi metodami. Deklaruję, że bezpieczeństwo jeszcze się poprawi - stwierdził komendant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?