Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest wyrok skazujący za skatowanie trzech psów pod Iłżą. Oskarżeni usłyszeli wyroki dwóch i pół i jednego roku pozbawienia wolności

pat
Wyrok skazujący w sprawie ogłosił sędzia Michał Krakowiak. Oskarżeni usłyszeli kary bezwzględnego więzienia.
Wyrok skazujący w sprawie ogłosił sędzia Michał Krakowiak. Oskarżeni usłyszeli kary bezwzględnego więzienia. Fundacja Judyta
W środę przed Sądem Rejonowym w Lipsku zakończył się proces Marcina P. i Mariusza C., oskarżonych o pobicie suki ze szczeniakami i zakopanie ich w lesie. Obaj mężczyźni zostali uznani winnymi i skazani kolejno na 2 lata oraz rok bezwzględnego więzienia.

Przypomnijmy, że trzy konające psy zostały odnalezione pod koniec grudnia 2018 roku przez przechodnia na drodze pożarowej w lesie pomiędzy miejscowościami Trębowiec Krupów w gminie Mirzec a Seredzicami w gminie Iłża. Kilka dni później policjanci zatrzymali podejrzanego, właściciela psów, Marcina P. W katowaniu psów pomógł mu znajomy, Mariusz C. Obaj byli już w przeszłości karani.

CZYTAJ KONIECZNIE:

Pan Paweł znalazł wczoraj w lesie pod Iłżą sukę i dwa szczeniaki, które ktoś skatował i próbował zakopać przy drodze pożarowej Trębowiec KrupówSeredzice pod Iłżą. Internauci szukają właściciela zwierząt. Dramatyczna historia pojawiła się na facebooku pana Pawła wczoraj. "Dziś około godz. 12 przy drodze pożarowej Trębowiec KrupówSeredzice znalazłem 2 szczeniaki oraz ich matkę w ciężkim stanie... Prawdopodobnie były pobite łopatą, powiązane sznurkami z pętlą na szyi, w połowie zakopane, gdzie jeden z nich nie przeżył tej tragedii, a drugi cudem uszedł z życiem dzięki swojej matce, która ogrzewała go swoim ciałem, która również była pobita z obrzękami na głowie i prawie całkowitej ślepocie". <iframe src="https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2389215481092119&id=100000110729261&width=500" width="500" height="682" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" allow="encrypted-media"></iframe>>>>KLIKNIJ W NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<

Bestialsko skatował psy i zakopał w lesie pod Iłżą. Jeden z ...

Mężczyźni oskarżeni zostali o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Sukę z dwoma szczeniakami związali sznurkiem, a następnie bili po ciałach metalową łopatą. Jeden ze szczeniaków został zabity na miejscu, a matka z drugim szczeniakiem, jeszcze żywa, została zasypana piachem. Te dwa psy udało się uratować, ale ich leczenie kosztowało wiele tysięcy złotych. Obaj mężczyźni przyznali się do winy.

Kary bezwzględnego wiezienia dla sprawców

Sprawa trwała od kwietnia zeszłego roku w Sądzie Rejonowym w Lipsku. Postępowanie karne prowadził sędzia Michał Krakowiak. Ostatecznie Marcin P. został skazany na dwa lata bezwzględnego więzienia. Kolejne pół roku mężczyzna spędzi w więzieniu za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Oprócz tego sąd zadecydował o karze finansowej. Marcin P. będzie musiał zapłacić na rzecz Fundacji dla Szczeniąt Judyta 10 tysięcy złotych. Taka sama kwota została również zasądzona na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie. Skazany musi pokryć także koszty adwokackie oraz leczenia zwierząt.

Mariusz C. otrzymał wyrok jednego roku pozbawienia wolności. Do tego ma zapłacić również po 5 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz Fundacji Judyta oraz Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie, a także 10-letni zakaz posiadania zwierząt.

Będzie apelacja

Choć sprawcy zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia, Katarzyna Topczewska jest zdania, że kara jest zbyt łagodna i zapowiada, że sprawę czeka apelacja.

- Naszym zdaniem powinien paść maksymalny możliwy wyrok. Głównie ze względu na bestialskie zachowanie sprawców. Będziemy się odwoływać do wyższej instancji. Jeżeli w tej sprawie nie padnie surowszy wyrok, to nie wiem co trzeba zrobić zwierzęciu, żeby on padł - mówi Katarzyna Topczewska. - Jestem przekonana, że wygramy apelację i wyrok będzie podniesiony. Sprawa zostanie przeniesiona do większego miasta, najpewniej do Radomia, gdzie ta mentalność jest inna. Nawet sędziów - dodaje.

D-Bombw radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie