Kibice Cerrad Czarnych Radom chcą nowej hali

Zespoły łączy więcej. Czarni i Olsztyn, to dwie drużyny, które najbardziej zaskoczyły siatkarskich kibiców i ekspertów. Olsztynianie, przez kilka kolejek przewodzili tabeli PlusLigi. Obecnie zajmują 5. miejsce, tuż za Czarnymi, do których tracą jeden punkt.

Ekipa z Warmii i Mazur ma jednak rozegrane o jedno spotkanie mniej niż radomianie. Oba zespoły w każdym meczu grają niezwykle ambitnie i walczą do ostatniej piłki. Oba mają w składach zarówno doświadczonych, jak i młodych zawodników. Sobotni mecz zapowiada się na niezwykle zacięty. Kibice w Olsztynie, podobnie jak w Radomiu, żywo interesują się siatkówką i już wykupili bilety. Mają jednak podobny kłopot, jak radomscy fani. Ograniczona liczba biletów, ze względu na liczbę miejsc na trybunach. W Olsztynie, tak samo, jak w Radomiu, czynione są zabiegi, aby w mieście powstałą nowa, większa hala.

- Otrzymaliśmy informacje, że na sobotni mecz Olsztyna z Czarnymi pozostało zaledwie 100 biletów - przyznaje Sławomir Monik, rzecznik Czarnych. - Mamy nadzieję, że nasi kibice będą mogli obejrzeć pojedynek i pomóc drużynie.

Ograniczona liczba miejsc na trybunach uderza przede wszystkim w kibiców. Wielu z nich odchodzi od kasy biletowej z przysłowiowym kwitkiem. Na ostatnim spotkaniu z AZS Częstochowa, radomscy kibice wywiesili transparent skierowany do władz miasta, które nie przewidziały w przyszłorocznym budżecie pieniędzy na nowy obiekt, z hasłem "Nowa hala dla Radomia".

- Dobrze, że kibice wywiesili taki napis - przyznał po meczu Andrzej Grzyb ze Stowarzyszenia Czarni Radom. - To obecnie nasze główne zadanie. Budowa nowej hali, powinna być naszym wspólnym celem. Wierzę, że wspólnie uda nam się go osiągnąć.

Na razie kibice i zawodnicy oraz trenerzy skupiają się na najbliższym meczu z akademikami z Olsztyna. Siatkarze wyjadą na mecz w piątek, po porannym treningu. Zrezygnowali z zajęć w Olsztynie, bowiem do dyspozycji mogli otrzymać inną halę, niż "Urania", w której będą rozgrywać sobotni mecz. Do dyspozycji trenera Roberta Prygla są wszyscy siatkarze. Wszyscy mają świadomość, że w Olsztynie czeka ich niezwykle trudny pojedynek. Zapewniają jednak, że będą walczyć.