Tymczasem mieszkańcy gminy Skaryszew są rozgoryczeni redukcją połączeń od 1 października, a władze samorządowe obiecują, że już niedługo będą nowe kursy, innego przewoźnika.
Mieszkańcy Skaryszewa przyznają, że ograniczenie połączeń ich zaskoczyło.
- Z naszego miasteczka do szkół w Radomiu dojeżdża wielu uczniów. Niektórzy z nich mają dodatkowe zajęcia w klubach sportowych, czy w ogniskach muzycznych, a nie mają jak potem wrócić do domu i muszą niekiedy czekać po półtorej godziny - mówi jeden z mieszkańców.
Przed redukcją było 14 połączeń w dni robocze, 7 w soboty i 6 w niedziele.
- Musieliśmy ograniczyć połączenia, bo zwyczajnie nie opłacało się to firmie. Informowaliśmy o tym wcześniej władze Skaryszewa i burmistrza - mówi Beata Chełmińska z firmy transportowej.
Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa przyznaje, że władze samorządowe zbyt późno dowiedziały się o rezygnacji z części kursów prywatnego przewoźnika i dlatego nie zdołano na czas porozumieć się z innym przewoźnikiem, lub ustalić porozumienie z dotychczasowym.
- Jednak już za około 10 dni będą nowe połączenia, tym razem realizowane przez PKS, czyli Podradomską Komunikację Samochodową - dodaje burmistrz.
Skaryszew bowiem, razem z kilkoma gminami stworzył związek o nazwie Podradomska Komunikacja Samochodowa. Związek jest wspiera swoją firmę przewozową. A ta już szykuje nowy rozkład połączeń obu miast.
ZOBACZ TEŻ: Protest w Skaryszewie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
