Okazuje się, że Joanna Gorczyca z Łuczniczego Klubu Sportowego Radom może wyjechać na Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie do Singapuru. Działacze Łuczniczego Klubu Sportowego Radom oraz Mazowieckiego Okręgowego Związku Łuczniczego złożyli protest w sprawie składu kadry na igrzyska.
W ubiegłym tygodniu ogłoszony został skład reprezentacji Polski na pierwsze Młodzieżowe Igrzyska Młodzieży. W składzie reprezentacji zabrakło Gorczycy. W czasie ubiegłorocznych mistrzostw świata kadetów, które były jednocześnie eliminacjami do igrzysk, podopieczna Iwony Trześniewskiej zajęła najwyższe miejsce z Polek, zapewniając kwalifikację do igrzysk. Przez długi czas była główna kandydatką do wyjazdu na igrzyska. Ostatecznie zdecydowano, że Polskę reprezentować będzie Aleksandra Wojnicka z Chrobrego Głuchołazy, zawodniczka, które nie pojechała na mistrzostwa Europy do Niemiec. Okazuje się jednak, że decyzję podjęto sprzecznie z wcześniejszymi ustaleniami.
- Jesteśmy oburzeni - przyznaje Trześniewska. - Komunikat dotyczący powołań na igrzyska był jasny. Po pierwsze decyzja miała zapaść po mistrzostwach Europy. Głównym kryterium miały być wyniki uzyskane na tej imprezie. W przypadku nie uzyskania przez żadną zawodniczkę wymaganego minimum 620 punktów, Polskę reprezentować miała łuczniczka, która wywalczyła miejsce na igrzyskach, czyli Gorczyca.
Działacze radomskiego klubu i okręgowego związku łuczniczego zdecydowali się na złożenie protestu w sprawie składu na igrzyska.
- Wysłaliśmy odpowiednie pisma do Ministerstwa Sportu i Polskiego Komitetu Olimpijskiego - mówi Trześniewska. - Uważamy, że jest duża szansa na zmianę decyzji. Przede wszystkim chcemy jednak, aby decyzja zapadła w ustalonym wcześniej terminie i według przyjętych kryteriów.
W poniedziałek Gorczyca wyjechała z reprezentacją Polski do Niemiec na rozpoczynające się mistrzostwa Europy kadetów i juniorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?