Chłopczyk trzykrotnie przebywał w szpitalu, lekarze rozpoznali u niego zespół dziecka maltretowanego. Po operacji neurochirurgicznej nie widział i miał kłopoty ze słuchem. Sąd wszczął z urzędu postępowanie o odebranie matce praw rodzicielskich w trakcie ostatniego pobytu dziecka w szpitalu. Ona sama złożyła oświadczenie, że gotowa jest oddać chłopca do rodziny zastępczej.
Decyzja o odebraniu praw rodzicielskich została podjęta w środę.
- Posiedzenie odbyło się przy drzwiach zamkniętych, matki nie było na nim, choć została prawidłowo zawiadomiona. Sad podejmując decyzję o odebraniu praw rodzicielskich kierował się tym, że dobro dziecka może być zagrożone, a matka nie chce lub nie może prawidłowo wykonywać swoich obowiązków wobec dziecka - informowała nas Justyn Mazur, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu.
Jeżeli do sądu nie wpłynie zapowiedź apelacji, ani wniosek o sporządzenie uzasadnienia, orzeczenie uprawomocni się po 21 dniach. A to z kolei umożliwi wszczęcie procedury adopcji Błażeja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?