Członkowie Ekipy Lodowcowej Chlewiska - Szydłowiec to grupa morsów. Są bardzo aktywni, również poza regionem radomskim. W okresie szalejącego koronawirusa nie mogą spotykać się nad wodą i kąpać w niej, dlatego czas spędzają w inny sposób. Warto jednak nadmienić, że organizują również inne akcje. To między innymi wiele zbiórek krwi, zbiórki makulatury, dzięki którym zabierali dzieci na kręgle, czy lodowisko.Zbierali też pieniądze dla Weroniki Kępas oraz pomoce szkolne dla dzieciaków w Afryce. Morsy zapewniają, że wciąż mają wiele pomysłów, których na razie nie zdradzają.
Szyją maseczki
- Ze względu na rozprzestrzeniającego się koronawirusa wpadliśmy na pomysł, żeby w jakiś sposób pomóc szpitalom i dlatego zdecydowaliśmy się na uszycie maseczek - mówi nam Zbigniew Kozłowski, jeden z członków Ekipy Lodowcowej.
Jak udało nam się ustalić, czternaście pań uszyło już ponad trzy tysiące maseczek. Wiadomo jednak, że tego niezbędnego sprzętu jednorazowego użytku ma być ponad 10 tysięcy. Co ważne, członkowie Ekipy Lodowcowej przekazali je: Radomskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu, Mazowieckiemu Szpitalowi Specjalistycznemu na radomskim Józefowie, Szpitalowi Powiatowemu imienia Marii Skłodowskiej - Curie w Skarżysku - Kamiennej (na oddziały położnictwa, chorób wewnętrznych oraz Szpitalny Oddział Ratunkowy), szydłowieckiemu hospicjum i laboratorium.
Przekazano je również ośrodkom zdrowia w powiecie szydłowieckim oraz Przysusze.
To jednak nie wszystko, ponieważ morsy obdarowały również funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu oraz druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku. Maseczki otrzymał również personel Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwio-lecznitwa imienia doktora Konrada Vietha w Radomiu.
Większość z obdarowanych publikuje zdjęcia w mediach społecznościowych z darami. W opublikowanych postach dziękują za pomoc oraz doceniają włożony trud w przygotowanie tych wszystkich materiałów.
- Przybywa chętnych osób do szycia. Firma Aris tnie i dostarcza nam materiały - zdradza Zbigniew Kozłowski. - Ludzie różnie reagują. Często pojawiają się łzy pielęgniarek w szpitalach, czy ośrodkach. Słyszymy dużo podziękowań - kontynuuje Zbigniew Kozłowski.
Czas na przyłbice
Grupa morsów z Chlewisk i Szydłowca nie zatrzymuje się i wciąż działa. Ich kolejnym pomysłem jest wykonywanie przyłbic. Trafią one do kasjerów ze sklepów, marketów, czy banków działających na terenie regionu radomskiego.
- To oni są najbardziej narażeni na kontakty z ludźmi i ewentualne zarazki - kontynuuje Kozłowski. Udało się już przekazać sto sztuk przyłbic, natomiast docelowo ma być ich około tysiąca. - My nie chcemy, by ludzie nam płacili za przekazywanie tych materiałów. Chcemy jednak, aby ktoś pamiętał o nas oraz, aby ktoś doceniał naszą pracę - twierdzi Zbigniew Kozłowski. - W naszej ekipie mamy niewielkie składki członkowskie, które przeznaczmy na szycie maseczek i robienie przyłbic. Warto podkreślić, że ludzie teraz chcą wpłacać podwójne kwoty.
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Echa Dnia i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
ZOBACZ KONIECZNIE: Koronawirus w regionie radomskim. RAPORT
Koronawirus w Radomiu? Totalne pustki w Galerii Słonecznej! ...
Koronawirus w Radomiu? Sklepy oblężone! Mieszkańcy hurtowo r...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
