Od końca marca w Szpitalu Powiatowym w Lipsku znajdują się 62 łóżka dla pacjentów z potwierdzonym wynikiem na koronawirusa. Cztery z nich wyposażone są w respiratory. Zakażeni przebywają na oddziale wewnętrznym i ginekologiczno-położniczym.
- Po raz pierwszy od dłuższego czasu liczba zakażonych osób w naszym szpitalu się zmniejszyła. Na miejsce wypisanych pacjentów pojawia się mniej nowych. W piątek po południu mieliśmy dwanaście wolnych łóżek. Oczywiście sytuacja jest dynamiczna i wciąż wszystko może się zmienić, ale śmiało można powiedzieć, że jest spokojniej, niż jeszcze kilka dni temu - mówi Maria Chmielnicka, dyrektor Szpitala Powiatowego w Lipsku.
Placówka nie ma żadnych kłopotów w zapewnieniu opieki pacjentom z koronawirusem. Nie pojawiły się żadne braki tlenu, dlatego też możliwa jest tlenoterapia. Jak jednak przestrzega dyrektor placówki, wiele małych szpitali nie jest dostosowana do tego, aby stosować tego typu leczenie u dużej ilości pacjentów.
Dyrekcja szpitala planuje zwiększyć tempo szczepień wśród mieszkańców powiatu. Od poniedziałku, 19 kwietnia, w placówce ma zostać uruchomiony drugi zespół, który odpowiedzialny będzie za szczepienia przeciwko koronawirusowi. - Dzięki temu będziemy mogli dziennie zaszczepić dwa razy więcej osób niż dotychczas - mówi dyrektor szpitala.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?