Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Hydrotrucka w nowej hali w Radomiu przegrali z Kingiem Szczecin. Po dogrywce. Zobacz zdjęcia z meczu

Włodzimierz Łyżwa
Włodzimierz Łyżwa
Fragment meczu, HydroTruck - King.
Fragment meczu, HydroTruck - King. Włodzimierz Łyżwa
74:82 po dogrywce przegrali koszykarze HydroTrucka Radom z Kingiem Szczecin. Radomscy koszykarze po raz drugi zagrali w nowej hali przy ulicy Struga 63. Na trybunach zasiadło około 2500 widzów.

Byłeś w nowej hali na meczu Hydrotrucka z Kingiem? ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH

Hydrotruck Radom - King Szczecin 74:82 (13:15, 18:23, 16:12, 19:16, dogrywka 8:16)
Hydrotruck: Moore 13, Ireland 20, Zalewski 5, Ostojić 15, Żmudzki 0, Karczemny 0, Hill 2, Dzierżak 15, Okrutny 0, Zegzuła 4, Lewandowski 0.
King: Davis 21, Matczak 6, Bartosz 10, Richardson 27, Schenk 14, T. Davis 0, Kikowski 2, Borowski 0, Kroczak 2, Rosiński 0.

Koszykarze HydroTrucku Radom ulegli po dogrywce Kingowi Szczecin i doznali tym samym piątej porażki z rzędu.

Początek spotkania dobrze układał się dla gospodarzy, którzy mieli inicjatywę w ataku - po trójce Jakuba Zalewskiego mieli pięć punktów przewagi. King ciągle był jednak bardzo blisko, a dzięki zagraniu Mateusza Bartosza doprowadził do remisu. Późniejsza kontra Filipa Matczaka dała im nawet prowadzenie! Po 10 minutach było 13:15. W drugiej kwarcie trójka Malachi Richardsona oznaczała pięć punktów różnicy na korzyść szczecinian. To właśnie były gracz klubów NBA utrzymywał ekipę trenera Arkadiusza Miłoszewskiego na prowadzeniu. HydroTruck z kolei miał małe problemy z konstruowaniem ataku, a po akcji Stacy’ego Davisa pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 31:38.

Trzecią kwartę radomianie rozpoczęli od serii 6:0 i po zagraniu Danilo Ostojicia przegrywali już tylko punktem. Szybko odpowiadał na to jednak Mateusz Bartosz. Dopiero później dzięki Pawłowi Dzierżakowi był remis. Ostatecznie akcja 2+1 Stacy’ego Davisa sprawiła, że po 30 minutach było 47:50. W kolejnej części spotkania Anthony Ireland doprowadził do kolejnego wyrównania. Prowadzenie gospodarzom po chwili dawał jeszcze Dzierżak. Błyskawiczna reakcja Richardsona i Davisa ponownie zmieniała jednak sytuację, a końcówka była niezwykle zacięta. Trafienie Ostojicia oznaczało kolejny remis. W ostatniej akcji rzut na zwycięstwo miał jeszcze Jakub Schenk, ale nie trafił, a to oznaczało… dogrywkę!

W dodatkowym czasie gry bardzo skuteczny był Malachi Richardson - dzięki jego akcjom King mógł być spokojny o korzystny wynik! Swoje akcje dokładał też Davis, a szczecinianie zwyciężyli 82:74.

Najlepszym graczem gości był Malachi Richardson, który zdobył 27 punktów i 8 zbiórek. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Anthony Ireland z 20 punktami i 4 asystami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie