15 miejsce z bilansem 5 wygranych, 14 porażek, zajmują w tabeli ekstraklasy koszykarze Hydrotrucku Radom. Niżej jest tylko Polpharma Starogard Gdański, która ma jedną wygraną mniej, ale w bezpośrednich spotkaniach wypadła lepiej z Hyrotruckiem i teoretycznie ma lepszy kalendarz spotkań. Dlatego sytuacja radomskiej drużyny nie jest do pozazdroszczenia. Tym bardziej, że w tym sezonie nasz zespół ani razu nie wygrał na wyjeździe.
Tuż przed nowym rokiem, Hydrotruck przegrał we własnej hali ze Stala Ostrów Wielkopolski 73:83. Radomski zespół nie gral źle, o wygranej zadecydowało większe doświadczenie i ogranie rywala. Kilka drobnych błędów w kulminacyjnym momencie, zaważyło na porażce Hydrotrucku.
- Jeżeli chcemy wygrywać na takim poziomie, to nie możemy popełniać tyle błędów. Trzeba to wyeliminować - mówił po meczu ze Stalą Robert Witka, trener Hydrotrucku.
Na pewno dużym zaskoczeniem był fakt, że tylko niespełna trzy minuty w tym meczu zagrał Dayon Griffin.
- Jeśli mamy jakieś założenia taktyczne i zawodnik ich nie realizuje, to ja nie będę korzystać z jego usług skwitował krótko trener Witka.
W poniedziałek o godz. 17.30 Hydrotruck zagra w Toruniu. Polski Cukier Toruń wszystkie punkty zdobył we własnej hali, bo na wyjazdach też spisuje się słabo. Będzie faworytem tego pojedynku, ale radomski zespół ma sporą szansę, aby się przełamać. Torunianie przegrali dwa ostatnie mecze - u siebie z Legią Warszawa i na wyjeździe z MKS Dąbrowa Górnicza.
Radomski zespół zagra w najmocniejszym zestawieniu. Mecz pokaże telewizja Polsat Sport.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?