Do zdarzenia doszło w piątek 24 listopada, po godzinie 20 w jednej z miejscowości na terenie powiatu kozienickiego. 55-letni mężczyzna, czekając na przystanku autobusowym na swoją żonę, został pobity przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Mężczyźni podczas szarpaniny zgubili telefon i portfel, które zostały zabezpieczone na miejscu przestępstwa przez policjantów. Po całym zdarzeniu swoją złość wyładowali na samochodzie Seat Cordoba, który był w pobliżu zaparkowany, wybijając w nim szyby. Mężczyzna natychmiast powiadomił o całym zdarzeniu policję.
W niedługim czasie funkcjonariusze zatrzymali sprawców. Byli to 39-latek z powiatu radomskiego oraz 34-latek z Radomia. W toku przeszukania u 39-latka policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu narkotyki. Obaj przyznali się do stawianych zarzutów. Sąd Rejonowy w Kozienicach na wniosek Prokuratury zastosowała wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego. Teraz odpowiedzą za pobicie, uszkodzenie mienia, posiadanie narkotyków, a sąd zadecyduje o ich dalszym losie.
QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa?
Zobacz też: Jak złodzieje kradną samochody? (dzień Dobry TVN/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?