Kulinarna blogerka z Szydłowca będzie serwować dania gwiazdom (zdjęcia)

Przepis Molki na popisową Niebiańską Karpatkę

Składniki: 1 i 1/2 kostka margaryny; mąka pszenna (1 szklanka); jaja (5 sztuk); proszek do pieczenia (1 łyżeczka); cukier (1 szklanka); mleko (500 ml); mąka ziemniaczana (2 łyżki); budyń (3 łyżki); szczypta soli.

Sposób przyrządzenia:

Masa: 1.5 szklanki mleka zagotować. Do kolejnej 0.5 szklanki dodać mąkę ziemniaczaną i 2 łyżki mąki pszennej, cukier i budyń. Mieszając, wlewać do zagotowanego mleka. Odstawić do wystygnięcia. Utrzeć 1 kostkę Kasi na puszystą masę. Dodawać po łyżce budyniu do margaryny, ciągle ucierając.

Ciasto: Zagotować 1.5 szklanki wody z 0.5 kostki Kasi. Dodać szklankę mąki pszennej. Mieszać aż masa będzie odstawać od łyżki. Odstawić do wystygnięcia. Zimną masę ucierać z jajkami dodawanymi pojedynczo. Dodać proszek do pieczenia, sól. Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Ciasto podzielone na dwie równe porcje piec przez 30 minut do jego zarumienienia. Wyjąć, wystudzić. Na jedną część wyłożyć przygotowaną masę. Przykryć drugą połówką ciasta. odstawić do lodówki do stężenia. Posypać cukrem pudrem.

(fot. Archiwum prywatne)

Dzieli się nimi na swoim na blogu, który odwiedziło już ponad 116 tysięcy gości.

Magda Gessler, Karol Okrasa czy Kurt Scheller - to jedne z najgorętszych nazwisk polskiej gastronomii. Wszyscy, którzy interesują się kulinariami, marzą o spotkaniu z nimi i gotowaniu pod ich skrzydłami.
Udało się to Marioli Grzędzie z Szydłowca, która prowadzi blog kulinarnepysznoscimolki.blogspot.com.

Szydłowianka bloguje od ponad roku. Choć to całkiem niedługo, w jej życiu wydarzyło się w tym czasie wiele...Już w przyszłym tygodniu Mariola Grzęda weźmie udział w party z okazji urodzin znanego portalu styl.pl, związanego z ekskluzywnym wydawnictwem dla kobiet "Twój Styl". Marka Fit&Easy, z którą współpracuje blogerka, zaproponowała jej, aby serwowała swoje autorskie sałatki podczas gali, na której gościć będzie 250 osób, a wśród nich gwizdy i przedstawiciele mediów.

- Ma to być bardzo elegancka impreza, więc już się cieszę z możliwości uczestniczenia w niej - mówi
Mariola Grzęda.

To nie pierwsze tak ciekawe przedsięwzięcie, w którym szydłowiecka blogerka weźmie udział. Ma ich na swoim koncie sporo, a z pewnością wiele jeszcze przed nią. A wszystko zaczęło się od miłości do gotowania.

RODZINNA TRADYCJA

Mariola Grzęda nie jest związana zawodowo z gastronomią. Na co dzień prowadzi swoją działalność gospodarczą w Szydłowcu. Kulinaria to jej pasja, którą zaraziła się od mamy.

- To taka już tradycja, że mama przekazuje córce tajniki kuchni i rodzinne sekrety - mówi z uśmiechem blogerka. - Zresztą, tak jak dla niej kiedyś babcia, tak ona teraz dla mnie jest autorytetem kulinarnym.
W domu Internetowej Molki obowiązkowymi lekturami są książki "Kuchnia Polska" i "Jak gotować" Marii Disslowej z 1930.

Dużą frajdę sprawia blogerce pieczenie ciast. Oczywiście ma swoje popisowe. Jest to karpatka, którą robi jak nikt inny. Zazwyczaj ma około 20 centymetrów wysokości i zawsze wychodzi. Nie tylko jednak słodkości są mocną stroną szydłowianki. Blogerka uwielbia odkrywać nowe smaki i eksperymentować. To zaś zaowocowało tym, że zapragnęła podzielić się swoimi doświadczeniami w kuchni z innymi i w jednym miejscu zebrać rodzinne przepisy. Tak właśnie zrodził się pomysł na internetowy blog - Kulinarne Pyszności Molki.

- Pamiętam, że pierwszy wpis dotyczył sałatki z tuńczykiem, bo uwielbiam ryby i sałatki - wspomina Mariola Grzęda.

Do dziś na blogu opublikowane jest około 430 postów z przepisami, ale także relacje z wielu warsztatów kulinarnych, w których wzięła udział blogerka.

- Dzięki warsztatom uczę się jak coraz lepiej, dokładniej i ładniej przyrzšdzać różne potrawy ? mówi Mariola Grzęda (pierwsza z lewej). Tu na warsztatach z Marcinem Budynkiem.

(fot. Archiwum prywatne)

COŚ Z NICZEGO Z MAGDĄ GESSLER

Prowadzenie bloga dało Marioli Grzędzie wspaniałe możliwości. Pozwoliło nie tylko rozwinąć swoje umiejętności, ale też rozpocząć współpracę z różnymi firmami.

- Na ogół spotykam się z ich otwartością i życzliwością, ponieważ blogi jako kanał promocji marki związanej z kulinariami, kuchnią, domem, stają się coraz mocniejszym punktem w kampaniach reklamowych firm - tłumaczy blogerka.

Dzięki współpracy z nimi Mariola Grzęda, bierze udział w licznych konkursach organizowanych przez nie i zdobywa nagrody. Są to między innymi warsztaty ze znanymi szefami kuchni czy też nagrody rzeczowe.

- Mnóstwo satysfakcji i wiedzy daje zwłaszcza udział w warsztatach z szefami kuchni - mówi blogerka.

Szydłowianka miała ogromne szczęście czerpać wiedzę od takich mistrzów jak: Magda Gessler, Karol
Okrasa, Marcin Budynek, Giancarlo Russo, Krzysztof Pasikowski, Kurt Scheller czy Teo Vavidis.

- Każde z nich ma inne podejście do kuchni. Od każdego nauczyłam się czegoś ciekawego, jeżeli chodzi o warsztat kulinarny począwszy od prawidłowego operowania nożem przy krojeniu, poprzez łamanie stereotypów kulinarnych, choćby dotyczących zastosowania oliwy w kuchni, po tajniki przyrządzania pysznych potraw praktycznie z niczego - mówi Mariola Grzęda.

Ciekawe doświadczenie wyniosła szydłowianka z warsztatów Magdy Gessler - "Smaki Życia".

- To właśnie tam dowiedziałam się jak przygotować danie z serii "coś z niczego". W tym przypadku była to deska wędlin - opowiada blogerka. - Wbrew pozorom nie było wcale tak łatwo, ponieważ zgodnie z założeniem zadania, goście już za chwilę mieli się zjawić, a w lodówce były tylko: kabanosy, pomidory i ser. W myśl zasady, że je się najpierw oczami, przygotowaliśmy śliczną kompozycję, którą pani Magda bezceremonialnie zburzyła, bo nie chodziło tu o doskonałość formy ale o perfekcję niedoskonałości. Na tej desce pokazała nam, że piękno potrawy kryje się w jej prostocie. Ta prostota to jest to, co tak naprawdę powinno cechować dobrą kuchnię, oczywiście jej podstawą są świeże, dobrej jakości produkty. Na tym nie można oszczędzać, a wtedy kompozycja na talerzu będzie tylko dopełnieniem idealnego smaku. Ja stawiam również na produkty ekologiczne z naszego regionu. Ot taki lokalny patriotyzm.

Blogerka ma marzenia związane ze swoimi umiejętnościami.

- Chciałabym organizować warsztaty oraz pokazy gotowania wraz z firmami i restauracjami, promując zdrowe odżywianie - dodaje Mariola Grzęda i zachęca do współpracy.

Mariola Grzęda przygotowująca danie pod czujnym okiem Karola Okrasy.

Szydłowiecka blogerka miała możliwość uczestniczenia w zajęciach ze słynnym Kurtem Schellerem.