Legia II Warszawa - Broń Radom 4:1 (2:0)
Bramki: Niezgoda 37, 43, 48, 90 - Sałek 47
Legia II: Szumski - Szrek (81’ Skowron), Wieteska, Zawal, Hołownia - Nawotka, Kopczyński (46’ Urbański), Makowski, Seb. Szymański (58’ Michalak) - Szczepański (66’ Więdłocha) - Niezgoda.
Broń: Młodzinski - Kimura (81 Jakubczyk), Więcek, Kupiec, Wicik, Leśniewski, Dziubiński, Sałek, Bojek, Nowosielski Bouchniba (75 Sokół).
Mecz rozegrano w Ząbkach. Legia ma jeszcze teoretyczną szansę na awans do drugiej ligi. Katem radomskiego zespołu okazał się Jarosław Niezgoda. Były zawodnik Wisły Puławy korzystał z prezentów obrońców Broni. Przed przerwą dwukrotnie wybiegł do prostopadłego podania i trafiał do siatki.
Na początku drugiej połowy Damian Sałek głową skierował piłkę do siatki. Kontaktowy gol mógł dac Broni dodatkowy bodziec do walki, ale już w kolejnej akcji Niezgoda podwyższył wynik. Broń mimo, że przegrywała 1:3, próbowała atakować. Bramkarz Legii dwa razy wyciągnął się jak strona i bronił strzały gości. Po kontratakach również Legia miała okazje do podwyższenia, ale dobry mecz rozegrał Paweł Młodziński uratował drużynę od wyższej porazki.
W ostatnich sekundach znowu brakowało koncentracji i Niezgoda ustalił wynik meczu.
- Mam żal do swoich obrońców, że nie zagrali tak jak im mówiłem. Z przebiegu meczu na tak wysoką porażkę nie zasłużyliśmy - powiedział trener Broni Dariusz Różański, dla którego była to pierwsza ligowa porażka w tej roli.
Wkrótce zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
