Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarka nie ratowała trzynastolatki po wypadku pod Iłżą?

/jp/
Dyrekcja pogotowia w Radomiu i szpitala w Iłży ma zbadać sprawę.

Zbigniew Deja, dyrektor szpitala w Iłży:

Zupełnie nie do przyjęcia jest zarzut, że lekarz w wieku emerytalnym nie powinien wchodzić w skład załogi zespołu wyjazdowego. Dyplomy medyczne wydaje uczelnia, a ja nie mam nic do powiedzenia. Zresztą skąd wziąć lekarzy ze specjalizacją medycyny ratunkowej? Takich ludzi jest naprawdę niewielu.

"Mimo obowiązujących procedur nieprzytomne dziecko nie zostało zaintubowane, nie założono wkłucia dożylnego, nawet mimo licznych złamań kończyn nie położono na sztywnych noszach" - pisze internauta opisując akcję ratunkową 13-letniej dziewczynki, która była ofiarą wypadku drogowego.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Starosiedlice koło Iłży w piątek około godziny 15.50. Na 13 - letnie dziecko najechał kierowca volkswagena. Tłumaczył policjantom, że dziewczynka wybiegła nagle na jezdnię zza ciągnika rolniczego. Jak się okazało kierowca miał 0,3 promila alkoholu we krwi.

LEKARKA NIE ZROBIŁA NIC

Po wypadku do redakcji wysłał list internauta, najprawdopodobniej świadek prowadzenia akcji ratunkowej, zbulwersowany postępowaniem ratowników. Twierdzi, że karetka S zabrała nieprzytomne dziecko do szpitala, a kierująca zespołem wyjazdowym blisko 70-letnia emerytowana pediatra, "nie zrobiła praktycznie nic".

"Nieprzytomne dziecko nie zostało zaintubowane, nie założono wkłucia dożylnego, nawet mimo licznych złamań kończyn nie położono na sztywnych noszach. Następnie nie wiadomo po co przywieziono do szpitala w Iłży gdzie nie ma tomografu komputerowego, a pacjent nieprzytomny wymaga pilnie takiego badania" - pisze internauta.

Z jego wiedzy wynika, że dopiero na Izbie Przyjęć w Iłży przeprowadzono niezbędne procedury, których zabrakło na miejscu wypadku i pilnie odesłano dziecko do Radomia.

POGOTOWIE RADOMSKIE, KARETKA IŁŻECKA

Ratownictwem medycznym w powiecie radomskim zajmuje się Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego, ale podwykonawcą tych usług jest między innymi szpital w Iłży, również posiadający odpowiednie pojazdy. To iłżecka karetka ratowała dziewczynę.

- Wspólnie z dyrektorem szpitala w Iłży uzgodniliśmy, że w tej sprawie będzie wszczęte postępowanie wyjaśniające. Zanim nie zgromadzimy pełnej dokumentacji medycznej nie możemy oczywiście ferować żadnych wyroków - powiedział Piotr Kowalski, dyrektor radomskiego pogotowia.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, dziewczynka leży na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej szpitala na Józefowie. Przeszła kilka skomplikowanych operacji. Nie znane są rokowania co do jej stanu zdrowia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie