Marharyta Azizova urodziła się 25. kwietnia 1993 roku. Gra na pozycji atakującej. Poprzednio reprezentowała barwy Rabita Baku, Telekom Baku i Besiktas JK Stambuł. W minionym sezonie zadebiutowała w polskiej ekstraklasie w zespole Enea PTPS Piła.
Jak zaczęła się jej przygoda z siatkówką?
- Na początku interesowałam się lekkoatletyką. Skoki wzwyż, sprint, w tym byłam dobra. W wieku 13 lat zaczęłam rosnąć i stawać się coraz wyższa. Wtedy zauważył mnie trener od siatkówki i zaprosił na trening. Zakochałam się w tym sporcie już na pierwszych zajęciach. Początkowo w Azerbejdżanie grałam na przyjęciu, ale później trener Zoran Gajic przestawił mnie na atak. Późniejszy transfer do tureckiego Besiktas Stambuł szybko rozwinął moją karierę. Szkoleniowiec Kamil Soz ciężko ze mną pracował i ćwiczył atakowanie z każdej pozycji – wspomina Marharyta.
W sezonie 2018/2019 Azizova znalazła się w piątce najlepiej punktujących siatkarek LSK. Na boisku wystąpiła w 24 meczach, 90 setach. Zdobyła 404 punkty, w tym 300 w ataku, a 27 w polu serwisowym.
Dlaczego zdecydowała się zamienić Piłę na Radom?
- Miałam wiele ofert z Polski, jak również z zagranicy. Bardzo chciałam kontynuować grę w polskiej lidze, ponieważ poziom rozgrywek tutaj należy do najlepszych w Europie, a ludzie w Polsce sprawiają, że czuję się jak w domu. O Radomce słyszałam wiele pozytywnych opinii od moich przyjaciół, dlatego postanowiłam przyjąć propozycję. Nie mogę się już doczekać, bo cel na ten rok jest bardzo wysoki i mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda się go osiągnąć.
Marharyta Azizova to druga, po Juliecie Lazcano, siatkarka zagraniczna, która dołącza do E.Leclerc Radomki Radom. Jak poradzi sobie z językiem polskim?
- Rozumiem polski dość dobrze, ponieważ urodziłam się na Ukrainie, a te dwa języki są podobne. Umiem odpowiedzieć i ułożyć podstawowe zdania, ale jestem też w trakcie pogłębiania wiedzy – śmieje się atakująca.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?