Zadzwonił po straż pożarną. Strażacy docenili jego czyn. Teraz jest małym bohaterem.
Zdarzenie miało miejsce 8 marca. Przez kilka minut w bloku przy ulicy Czystej 7 nie było prądu.
- Kiedy znowu włączyli prąd usłyszałem dzwonek w windzie i zadzwoniłem na straż pożarną - opowiada Piotr Gwizd. - Przedstawiłem się, podałem adres i przyjechali.
PĘKAJĄ Z DUMY
Piotr jest uczniem klasy IIc Publicznej szkoły Podstawowej numer 34 w Radomiu. Z postawy chłopca dumna jest cała szkoła i mama małego bohatera.
- Chwilę po wezwaniu pomocy od razu zadzwonił do mnie, żeby się upewnić czy dobrze zrobił - mówi Elżbieta Gwizd, mama chłopca. - Nie byłam zaskoczona, próbuję wpoić dzieciom wrażliwość zarówno do ludzi jak i zwierząt.
Piotruś nie zawahał się wykonać telefonu, bo sam kiedyś był świadkiem podobnej sytuacji, kiedy na straż dzwoniła jego mama.
- Poza tym w szkole też nas uczą jak się zachować gdy ktoś jest w niebezpieczeństwie - mówi chłopiec. - Nauka jest najważniejsza a dziś i ja jestem ważny i jestem z siebie dumny.
DYPLOM I UPOMINEK
Brygadier Robert Gawęcki, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej wręczył Piotrowi dyplom, maskotkę strażaka oraz upominek.
- Jesteś bardzo dzielnym chłopcem, mam nadzieję, że wiele dzieci weźmie z ciebie przykład - mówił komendant wręczając chłopcu dyplom.
Dyplom uznaniowy odebrała również Danuta Kuźmiuk, dyrektorka szkoły.
- Dużą rolę odegrali tu rodzice oraz edukacja w szkole, dlatego staramy się urządzać w szkołach pogadanki na temat numerów alarmowych - mówi Łukasz Szymański, rzecznik prasowy radomskiej straży pożarnej. - Bardzo ważne jest, żeby dzieci wiedziały w jakich sytuacjach należy z nich korzystać i, żeby nie robić tego niepotrzebnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?