Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Pacyna, zawieszony dyrektor szpitala w Radomiu: nie zawiniłem, a zostałem ukarany przez ministra. Będę się bronił

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Marek Pacyna zapowiada, że będzie się bronił przed zarzutami. Jeśli nie Rada Miejska to on zaskarży decyzję ministra zdrowia do sądu.
Marek Pacyna zapowiada, że będzie się bronił przed zarzutami. Jeśli nie Rada Miejska to on zaskarży decyzję ministra zdrowia do sądu.
- Nie trzymam się stołka, ja już kilka razy chciałem odchodzić, a teraz muszę bronić swojego dobrego imienia. Zostałem ukarany chociaż nie zawiniłem - mówi Marek Pacyna, zawieszony dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. I zapewnia,że ma dokumenty, które potwierdzają jego racje.

Przypomnijmy, w środę 10 marca Adam Niedzielski poinformował o zawieszeniu Marka Pacyny w pełnieniu obowiązków dyrektora Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Decyzja ma obwiązywać do września. Jako powód minister podał brak współpracy przy tworzeniu szpitala tymczasowego i nie wykonywanie decyzji wojewody Konstantego Radziwiłła. To właśnie wojewoda wnioskował o zawieszenie dyrektora miejskiej lecznicy. Teraz lecznicą, jako pełnomocnik ministra, ma zarządzać Andrzej Cieślik.

Marek Pacyna nie zgadza się z zarzutami. Broni go też prezydent Radosław Witkowski. Radni Koalicji Obywatelskiej z kolei, podczas poniedziałkowej sesji nadzwyczajnej, chcą głosować uchwałę o skierowaniu skargi na decyzję ministra zdrowia do sądu administracyjnego.

Przepisy są tak sformułowane, że w pierwszym kroku to właśnie Rada Miejska, jako organ założycielski szpitala, może zaskarżyć zawieszenie do sądu.

- Jeśli Rada Miejska nie podejmie tej uchwały to ja zaskarżę decyzję ministra - mówi Marek Pacyna. - Zrobiłem wszystko co do mnie należało, wszyscy ciężko pracowaliśmy na uruchomienie tego szpitala, a teraz zostałem ukarany chociaż nie zawiniłem.

Marek Pacyna twierdzi, że bronił interesów szpitala, którym kieruje. Negocjował umowę, bo jej pierwsza wersja była niekorzystna dla lecznicy i narażała ją na duże koszty. Chodził między innymi o możliwość utraty gwarancji na nowy budynek pawilonu rehabilitacyjnego oraz przerzucenie na szpital miejski części obowiązków Totalizatora oraz pewne opłaty. - Ja szpitalem zarządzałem, ale to placówka publiczna, utrzymywana z pieniędzy mieszkańców. Nie mogłem podpisać umowy, która obciążałaby nas kosztami - wyjaśnia Marek Pacyna.

Zawieszony dyrektor uważa, że wojewoda mazowiecki zbyt pochopnie podjął błędną decyzje o likwidacji 100 łózek covidowych przy ulicy Tochtermana. Kiedy chorych zaczęło przybywać lawinowo, Totalizator musiał przyspieszyć prace przy szpitalu tymczasowym. - To był błąd, ale wojewoda się do tego nie przyzna - uważa nasz rozmówca.

Marek Pacyna mówi, że w szpitalu tymczasowym był już ustalony grafik pracy dla 15 lekarzy, wszyscy równocześnie pracują w Radomskim Szpitalu Specjalistyczny. Z listy przedstawionej przez wojewodę żaden z medyków nie zgłosił się do współpracy.

- Jeszcze w zeszłym tygodniu, podczas wideokonferencji przedstawiciele Totalizatora Sportowego chwalili współpracę z naszym szpitalem - mówi Marek Pacyna. - Jest mi zwyczajnie przykro. Publicznie zostałem oskarżony, a nic złego nie zrobiłem - dodaje.

Zawieszenie formalnie obowiązuje do września 2021 roku. Czy Marek Pacyna chce wrócić do miejskiego szpitala? - Nie wiem, to jest jednak pół roku. Nie wiemy w jakiej kondycji finansowej będzie szpital, czy zostaną lekarze? Już są głosy, że będą odchodzić, a ściągnięcie ich nie było łatwe. Myśmy to wszystko pokładali chociaż ten ostatni rok był niezwykle trudny - wyjaśnia Marek Pacyna. - Ja już jestem na emeryturze, chciałem kilka razy odchodzić. Prezydent mnie przekonał, żebym jeszcze skończył szpital tymczasowy. Posłuchałem i teraz mam - podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto