Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Fogiel nie musi przepraszać Andrzeja Kosztowniaka

Izabela Kozakiewicz
To była rzeczowa krytyka, nie naruszenie dobór osobistych - orzekł Sąd Apelacyjny w Lublinie.

Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił pozew prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka przeciw Mariuszowi Foglowi. Decyzja jest prawomocna.

Wybory samorządowe 2010 w Radomskiem. Kandydaci, sondaże, wyniki

Andrzej Kosztowniak uznał, że kandydat na prezydenta Mariusz Fogiel mówiąc o zadłużeniu miasta naruszył jego dobra osobiste. Oczekiwał przeprosin. Sąd Okręgowy w Radomiu w części przyznał mu rację i nakazał Mariuszowi Foglowi zamieszczenie przeprosin w "Echu Dnia". Sztab Fogla odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Lublinie.

Sąd Apelacyjny zmienił decyzję radomskiego sądu. Wniosek Andrzeja Kosztowniaka został oddalony.

- Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się znamion naruszenia dóbr osobistych Andrzeja Kosztowniaka - mówi Cezary Wójcik, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Lublinie. - Z wypowiedzi zamieszczonej w "Echu Dnia" nie wynika, żeby Mariusz Fogiel robił zarzut Andrzejowi Kosztowniakowi. Jego wypowiedź mieści się w ramach rzeczowej krytyki działań władzy, do której zgodnie z konstytucją każdy ma prawo. Ta wypowiedź nie może być rozpatrywana jako zamach na dobra osobiste.

Mariusz Fogiel nie musi więc przepraszać Andrzeja Kosztowniaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie