"Marsz Niewolników" i konferencja prasowa ugrupowań prawicowych odbyły się w Lipsku. Nie zgadzają się z obostrzeniami związanymi z pandemią

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Głównym tematem konferencji było wyrażenie sprzeciwu wobec karom i przepisom wprowadzonym przez rząd w celu walki z pandemią koronawirusa. Wśród jej uczestników znalazł się między innymi Krystian Amanowicz, lider Kongresu Polskiego Biznesu, który apelował do przedsiębiorców, aby nie bali się otwierać swoich biznesów. Wyraził też chęć wsparcia, również prawnego, dla wszystkich chcących otworzyć swoje biznesy – w szczególności tych z branży fitness i gastronomicznej.

W trakcie konferencji głos zabrał również Rafał Foryś z Konfederacji. Działacz zachęcił do wspierania tych, którzy się odważyli otworzyć oraz do kontaktu z Kongresem Polskiego Biznesu, a także odwiedzenia strony: www.polskieveto.com, gdzie można znaleźć porady prawne. - Musimy się otworzyć teraz, bo jesteśmy „w prawie”, iść śladami odważnych ludzi, którzy już to zrobili, jak Pan Henryk z Opola, który walczył i wygrał w sądzie z bezprawiem urzędniczym - mówił Foryś.

Funkcjonowanie opieki zdrowotnej oraz działania i decyzje urzędników w tej sprawie absurdem nazwał Dawid Nowak, prezes radomskiego okręgu partii KORWiN. Za przykład podał wzrost zgonów, spowodowany utrudnionym dostępem do lekarzy oraz przekształcaniem oddziałów onkologii, czy kardiologii na tzw. „covidowe”.

Michał Pawiński, również z partii KORWiN tłumaczył z kolei, że nikt nie neguje istnienia wirusa, uważa jednak, że pod pozorem walki z pandemią zamyka się ludziom możliwość, by prowadzić biznes. Jego zdaniem wirus nie jest tak śmiertelny i tak groźny, by usprawiedliwionym było takie zachowanie rządu.

Po konferencji, jej uczestnicy wraz z "Marszem Niewolników" przespacerowali się do Biura Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy 1 Maja w Lipsku.