Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Żeromiński przed swoją najwazniejszą walką w życiu

/SzS/
Michał Żeromiński
Michał Żeromiński S. Szymczak
W sobotni wieczór nowoczesna hala sportowa w Krakowie zapełni się do ostatniego miejsca. Sprzedano 18 tysięcy biletów. Odbędzie się gala boksu zawodowego, w której naprzeciw siebie stanie dwóch wielkich bokserów, Tomasz Adamek i Artur Szpilka. Zanim jednak dojdzie do tego pojedynku, kibice zobaczą na ringu radomianina, Michała Żeromińskiego.

Dla Michała Żeromińskiego sobotnia walka będzie dziewiątą w zawodowej karierze. Przegrał dotąd tylko raz, z byłym mistrzem Europy, Rafałem Jackiewiczem. W najbliższą sobotę będzie walczył z Łukaszem Maćcem, zawodnikiem z Lublina. Rywal ma imponujący bilans stoczonych walk, 21 zwycięstw, 2 porażki, 1 remis. Trzeba jednak zaznaczyć, że w większości przypadków rywale Maćca nie byli z najwyższej półki. Żeromiński jednak docenia umiejętności boksera z Lublina.
- To dobry pięściarz. Obserwuję go dokładnie i wiem, że do każdej walki przygotowuje się bardzo solidnie. Czeka mnie ciężka przeprawa, ale wierzę, że sobie poradzę - opowiada Michał Żeromiński.

Michał Żeromiński na razie nie pracuje zawodowo. Jedynie dwa razy w tygodniu prowadzi zajęcia bokserskie w jednej z radomskich siłowni. Poświęcił się w całości przygotowaniom do sobotniej walki. Przez ostatnie kilka tygodni bardzo ciężko trenował. Teraz już tylko lekko trenuje i właściwie odpoczywa przed walką.
- Muszę nabrać świeżości i jak to mówią, schłodzić trochę. Waga jest już w normie, siły nie brakuje, technika też już zrobiona. Pozostaje praca nad psychiką - dodaje radomianin.

Popularny "Żeroma" nie ukrywa, że to właśnie psychika będzie miała ogromne znaczenie podczas sobotniego pojedynku. Zarówno radomian, jak i Łukasz Maciec nie walczyli nigdy dla tak dużej widowni.
- Kiedy wchodzę na ring to staram się maksymalnie skoncentrować. W efekcie widzę przed sobą tylko przeciwnika. 18 tysięcy widzów nie sprawi, że nagle zapomnę jak się boksuje - dodaje Michał Żeromiński.
Dla 27-letniego pięściarza z Radomia sobotnia walka będzie najważniejszą w życiu. Wygrana pozwoli rozwinąć się w boksie zawodowym, otrzymywać jeszcze bardziej ciekawe propozycje walk. O przegranej nasz bokser woli nawet nie mówić.
Gala boksu rozpocznie się w sobotę w Krakowie o godz.19. Będzie transmitowana w otwartym kanale Polsatu. Walka Żeromińskiego i Maćca będzie druga podczas imprezy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie