Mieszkańcy powiatu szydłowieckiego pomagają dzieciom, potrzebującym oraz starszym osobom. W jaki sposób?

"Widzialna Ręka" to facebookowe grupy, które powstały na początku pandemii koronawirusa w wielu miastach i powiatach naszego kraju. Ich głównym założeniem było między innymi robienie zakupów dla osób starszych, czy na kwarantannie. Na przykład w Radomiu w takiej grupie jest prawie 30 tysięcy osób, a członkowie oferują dowóz węgla, sprzedaż artykułów spożywczych i inne. W grupie w powiecie szydłowieckim jest jak na razie niespełna 800 członków.

Pomagali na początku pandemii

Założycielką grupy w powiecie szydłowieckim jest 33-letnia Ilona Kępa z Rogowa w gminie Mirów. Jak sama mówi, pochodzi ze Śląska, ale jej rodzice długo mieszkali pod Mirowem. Tata został górnikiem, przez co rodzina wyprowadziła się na południe Polski. Pani Ilona często wracała w rodzinne strony, dzięki czemu poznała swojego męża - Marka. Małżeństwo ma trójkę dzieci. Ilona Kępa nie pracuje, zajmuje się swoimi pociechami, niegdyś pracowała w Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy.

To właśnie Ilona Kępa jest pomysłodawczynią i założycielką grupy na Facebook'u. Już pod koniec marca zaprosiła do współpracy wiele osób, które podjęły się między innymi szycia maseczek dla personelu medycznego. Materiały przekazywano między innymi do ośrodków zdrowia w powiecie szydłowieckim, urzędów, ale nie tylko. Sama Kępa była zaangażowana również w pomoc Weronice Kępas z Bieszkowa Górnego i Krzysia Czupryna z Radomia poprzez zbieranie puszek, nakrętek, czy licytacji.

- Pomoc innym osobom daje mi niesamowitą energię. W tym wspiera mnie mąż i moje wspaniałe dzieci i to chyba jest najważniejsze - mówi Ilona Kępa.

Wraz z Kępą w grupie działa kilka innych osób, z którymi będą rozdzielać przekazane materiały. - Jestem bardzo wdzięczna wszystkim ludziom za każdą pomoc - mówi Ilona Kępa.

Kolejna akcja pomocy

Teraz Ilona Kępa wpadła na kolejny pomysł. Organizuje zbiórkę dla: Domu Pomocy Społecznej w Łaziskach, Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej typu socjalizacyjnego w Łaziskach (jest tam 14 nastolatków), Rodzinnego Domu Dziecka w Wysokiej (dwoje dzieci), członków Mieszkania Chronionego w Orońsku (osoby pełnoletnie i niepełnosprawna dziewczynka). - Skontaktowałam się z Panią Anitą Gołosz, wicestarostą powiatu szydłowieckiego, która przekazała mi numer telefonu do dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Razem z dyrektor ustaliłyśmy komu można pomóc i będziemy to robić - opisuje Ilona Kępa. Ale w ostatnich dniach do grona obdarowanych mają trafić również dwie rodziny z powiatu szydłowieckiego, w tym jedna, w której samotna matka wychowuje 2,5 roczne dziecko. W kolejnej są rodzice z trójką dzieci, główny żywiciel rodziny właśnie stracił pracę.

Jak mówi Ilona Kępa, akcja tak na prawdę nie ma określonych ram czasowych. - Co się uda zebrać, to na bieżąco będziemy przekazywać. Może z czasem uda się pomóc większej ilości rodzin. Dzięki Pani Anicie Gołosz będziemy dysponować plakatami informującymi o akcji, które będą rozwieszane w różnych miejscowościach powiatu szydłowieckiego - kontynuuje Kępa.

Jak pomóc?

Aby pomóc można dzwonić bezpośrednio do Ilony Kępy pod numerem telefonu 603 589 409 lub odwiedzić na Facebook'u grupę: Widzialna Ręka w powiecie szydłowieckim. Potrzeba tak na prawdę wielu rzeczy. Dla dzieci zabawek, gier planszowych, artykułów szkolnych/biurowych, słodyczy oraz innych przedmiotów dla młodzieży. Dla wyżej wspomnianych placówek bardzo przydatne mogą być środki czystości, odzież, narzuty na łózka, kapcie, lampki nocne, poszewki, koce, kosmetyki dla leżących.

Odzew jest bardzo duży. Wiele osób chce pomóc. Warto zaznaczyć, że w akcję angażują się też firmy: P&A Studio Fryzur w Wierzbicy oraz Error Studio z Szydłowca. Ilona Kępa już przekazała zestaw obrazków własnoręcznie namalowanych do przychodni w Mirowie, które trafią na ściany gabinetu pediatrycznego oraz gabinetu szczepień.