Historia zaczęła się w ostatni poniedziałek w Radomiu. Na stacji benzynowej 34 - letni radomian zaczepił mieszkańca gminy Wolanów. Zaproponował, że podwiezie go do domu, bo akurat jedzie w tę samą stronę.
Nie podejrzewając niczego 32 - latek wsiadł do samochodu.
34 - latek wywiózł go w odległe pola w okolicy miejscowości Koryciska w gminie Wieniawa. Tam dotkliwie pobił i ukradł z palca złotą obrączkę.
Poszkodowany mężczyzna wykorzystując chwilę nieuwagi oprawcy zdołał uciec. Jednak dopiero następnego dnia po południu powiadomił o sprawie dyżurnego przysuskiej komendy.
Przysuscy policjanci szybko zatrzymali sprawcę. Odzyskali też skradzioną obrączkę. Mężczyzna ukrywał ją w ustach.
Wczoraj na podstawie zgromadzonego materiału sąd przychylił się do wniosku policjantów oraz prokuratora i zastosował wobec sprawcy trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za rozbój grozi kara nawet 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?