Mieszkanka Radomia wygrała milion złotych w totka! Odwiedzamy miejsce, gdzie padła wygrana

- Puściłam kupon spontanicznie, na chybił trafił. Za-grałam w Lotto Plus za 4 złote i nawet nie oglądałam kumulacji. Dopiero kilka dni później przypomniałam sobie, że warto sprawdzić liczby. Byłam sama w domu, znalazłam wyniki w Internecie i nie wierzyłam własnym oczom. Otwierałam nowe witryny, żeby się upewnić, czy czasem nie zaszła jakaś pomyłka. Wszystko się jednak zgadzało - mówi zwyciężczyni.

Zszokowany był również mąż kobiety, który dowiedział się o szczęśliwym trafie po kilku dniach.

- Powiedziałam mu, żeby usiadł przy komputerze. Odczytywałam swoje liczby i kazałam mu sprawdzić, czy się pokrywają. Mówił, że to niemożliwe - relacjonuje kobieta - Wyniki sprawdzaliśmy jeszcze kilka razy, zanim udaliśmy się do oddziału Lotto w Kielcach, gdzie ostatecznie potwierdzono naszą wygraną - relacjonuje kobieta.

O nagrodzie nie wiedzą jeszcze dzieci kobiety. - Czeka ich miła niespodzianka, gdy się spotkamy, a w najbliższych dniach nie mamy takiej możliwości - mówi radomianka, która odbierała nagrodę w środę w oddziale w Kielcach.

Na co zostaną przeznaczone pieniądze?

- Budujemy się, dlatego część wydamy na prace wykończeniowe i może uda nam się wprowadzić wcześniej, niż przewidywaliśmy. Z pewnością część wygranej gdzieś ulokujemy, żeby zostało coś na później, pomożemy też dzieciom - zdradza nam zwyciężczyni.