Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłośnik ptaków trzymał na podwórku... łabędzia w balii

Anna GOGUŁA
Na ratunek dzikim ptakom przybyli strażnicy miejscy, policjanci i ornitolog.
Na ratunek dzikim ptakom przybyli strażnicy miejscy, policjanci i ornitolog. Szymon Wykrota
W trakcie akcji zorganizowanej przez policję i Straż Miejską w klatkach znaleziono więcej chronionych ptaków. Była tam między innymi kaczka krzyżówka, czeczotki, bażant i gołąb grzywacz. Mężczyzna tłumaczył się, że lubi zwierzęta i nie wie o zakazie ich hodowania. Po interwencji łabędź trafi do zoo.

[galeria_glowna]

Kaczka krzyżówka i łabędź niemy żyły na niewielkim skrawku ziemi. Schłodzić mogły się w żelaznej balii.
Kaczka krzyżówka i łabędź niemy żyły na niewielkim skrawku ziemi. Schłodzić mogły się w żelaznej balii.

Kaczka krzyżówka i łabędź niemy żyły na niewielkim skrawku ziemi. Schłodzić mogły się w żelaznej balii.

Kilkusetmetrowa działka pełna starych okien, tworzących prowizoryczne cieplarki. W rogu niewielka, żelazna balia a w jej środku ledwo mieszczący się piękny łabędź.

Wszystko to dzieje się na jednej z bocznych uliczek osiedla Południe. Zaalarmowani, na ratunek zwierzęciu przybywają funkcjonariusze policji, strażnicy miejscy i ornitolog.

MĘŻCZYZNA TŁUMACZYŁ SIĘ NIEWIEDZĄ

Na miejscu okazuje się, że ptactwa jest zdecydowanie więcej. I nie są to byle jakie okazy. Wiele z nich to dzikie i chronione zwierzęta. Najwięcej emocji wzbudza widok potężnego, białego ptaka, usadowionego w środku miski wypełnionej wodą. Jego właściciel nazywa ptaka Bolek i twierdzi, że otrzymał go wiele lat temu, kiedy zwierzę było w złej kondycji fizycznej. - Nie wiedziałem, że to przestępstwo. Pomogłem mu się wykaraskać, teraz jest jak pies. Wystarczy, że powiem jego imię i zaraz do mnie przychodzi - tłumaczył się policji mężczyzna.

Obok łabędzia stoi jeszcze olbrzymia kaczka krzyżówka. Miłośnik dzikich ptaków twierdzi, że zakupił ją na targowisku jako zwierzę hodowlane i nie miał pojęcia o jej pochodzeniu.

- Kupowałem dla niej włoszczyznę i parowałem. Wydaje mi się, że o nią dobrze dbałem - stwierdził mężczyzna. Jak stwierdził ornitolog, zwierzę zostało przekarmione i żeby mogło teraz normalnie żyć na wolności, musi zmniejszyć wagę ciała.

SŁUCHAŁ ICH KONCERTÓW

W trakcie dalszej interwencji, ornitolog dostrzegł trzymane w domu, w niewielkiej klatce, chronione czeczotki i szczygły.

- Te ptaki pięknie śpiewają i zdarza się, że hodowcy krzyżują je z kanarkami dla lepszych wyników - powiedział nam Mieczysław Kurowski, ornitolog. Na posesji znajdowały się jeszcze bażant i gołąb grzywacz, który również nie powinien być przetrzymywany.

ŁABĘDŹ TRAFI DO ZOO

Największy z ptaków, czyli łabędź zostanie zabrany i przetransportowany do warszawskiego ogrodu zoologicznego.

- Potrzebny jest do tego specjalny transport. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa ludzi. Nie wiadomo przecież, czy zwierzę nie jest chore. Prawdopodobnie po rehabilitacji ptak zostanie puszczony na wolność - powiedział nam Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie