Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ministerstwo likwiduje podatek od żywności rozdawanej za darmo. Co na to piekarze z Radomia?

Janusz PETZ [email protected]
- Polska tradycja nakazuje mieć szacunek dla chleba. Dobrze, że będzie nam łatwiej przekazywać go na cele charytatywne - mówi Tadeusz Fogiel, znany piekarz z Radomia.
- Polska tradycja nakazuje mieć szacunek dla chleba. Dobrze, że będzie nam łatwiej przekazywać go na cele charytatywne - mówi Tadeusz Fogiel, znany piekarz z Radomia. Tadeusz Klocek
Chleb trafi na stół zamiast do kosza. Ministerstwo Skarbu po wielu latach dyskusji i głośnych sprawach ukaranych piekarzy znosi podatek od żywności przekazywanej za darmo.

Szanujmy żywność!

Jest nadzieja, że detaliści będą o wiele rzadziej wyrzucali pełnowartościową żywność do kosza. Starsi ludzie pamiętają, że dawniej w Polsce grzechem było nie podniesienie z podłogi i nie ucałowanie kromki chleba, która upadła. Chleb w żadnym razie nie mógł trafić na śmietnik. Jeśli był suchy, to należało go rozmoczyć i dać domowym zwierzętom. Zostanie tylko problem restauracji zagranicznych sieci. W amerykańskich restauracjach frytki trafiają do śmietnika po 10 minutach, hamburgery po 20, a ciasteczka po godzinie od ich wytworzenia. Kosz na śmieci przeznaczony na taką żywność zapełnia się bardzo szybko. Gdyby jednak pracownik próbował uszczknąć coś z rzeczy, które lądują w koszu, zostałby natychmiast wyrzucony z pracy. Może nadszedł więc czas, aby Zachód nauczył się czegoś od nas? Może warto wprowadzić regulacje prawne mówiące o tym, że zabranie pełnowartościowej żywności ze śmietnika nie jest przestępstwem? W kraju dość biednym, jakim wciąż jest Polska, byłby to na pewno przepis uzasadniony.

Od października detaliści będą zwolnieni z podatku przy oddawaniu jedzenia potrzebującym. Największe sieci handlowe już deklarują, że żywność, której termin przydatności do spożycia zbliża się do końca, nie będzie wyrzucana na śmietnik.

Ten problem był już wiele razy poruszany. Właściciel piekarni, bądź zakładu przetwórczego, albo marketu chcąc przekazać pełnowartościową żywność potrzebującym musi i tak zapłacić podatek VAT. Obecnie w zależności od produktu wynosi on od 5 do 23 procent wartości towaru.

WYRZUCAĆ CHLEB TO GRZECH

- Są pewne furtki w prawie, których nie chciałbym zdradzać, ale pozwalające oddać żywność za darmo, czyli bez podatku. Teraz jednak droga wspierania potrzebujących będzie łatwiejsza. Dobrze, że tak się stało, bo wyrzucanie żywności, a zwłaszcza chleba jest po prostu grzechem - mówi Tadeusz Fogiel, współwłaściciel radomskiej piekarni Fogiel & Fogiel.

PRZEKAŻĄ GŁODNYM

Polska Organizacja Handlu i Dystrubucji, która zrzesza największe działające w Polsce hipermarkety, między innymi sieci Tesco, Carrefour, Auchan i Biedronka już zapowiedziała, że większość produktów nadających się do spożycia, ale z kończącą się datą ważności, będzie przekazywana potrzebującym.

- My, handlowcy, wiemy kiedy jakiś produkt jest trudniej sprzedawalny i jego termin przydatności do spożycia szybko zbliża się do końca. Można znaczniej wcześniej przekazać go organizacjom społecznym i po zniesieniu podatku będziemy to oczywiście robili. Opłaca nam się to nawet z powodów ekonomicznych, bo nie musimy potem płacić za utylizację nie sprzedanego towaru - tłumaczy Thomas Renard, dyrektor radomskiego hipermarketu E. Leclerc.

WIELU POTRZEBUJĄCYCH

W Radomiu działają instytucje, które rozdzielają żywność biedniejszym mieszkańcom. I tak Radomski Banku Żywności zbiera jedzenie od ludzi dobrej woli i firm, by potem przekazać je do stołówek, czy wprost do potrzebujących. Żywność przyjmuje też Caritas Diecezji Radomskiej, która wydaje posiłki dla 300 osób dziennie. Działają też stowarzyszenia, które prowadzą stołówki. Stołówkę prowadzi także Centrum Młodzieży Arka, skupiająca rzeszę wolontariuszy. Dla nich wszystkich zniesienie, co tu dużo kryć absurdalnych i niehumanitarnych przepisów, jest wielką pomocą. Będą mogli łatwiej dostać żywność i zrobić z nią właściwy użytek.

CO WYRZUCAJĄ POLACY?

Szacuje się, że w Polsce rocznie marnuje się 300 tysięcy ton dobrej żywności. Według przeprowadzonych badań, 30 procent badanych Polaków przyznało, że od czasu do czasu wyrzuca resztki jedzenia z lodówki do śmieci. Wśród najczęściej wyrzucanych produktów jest chleb, ziemniaki, wędlina, warzywa i owoce. Głównym powodem pozbywania jedzenia jest zły plan zakupów. 41 procent respondentów przyznaje, że kupuje zbyt dużo, 29 procent pozbywa się jedzenia, bo kupili produkty złej jakości, 28 procent przebadanych
osób przegapiło termin ważności, a 27 procent niewłaściwie przechowywało jedzenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie