Akcję Mistrzowie Motoryzacji organizowaliśmy w tym roku po raz pierwszy. Głosowanie zakończyło się w piątek 19 lipca. Zwycięzców w powiecie białobrzeskim i całym regionie wyłoniliśmy w kategoriach: mechanik, warsztat samochodowy, instruktor jazdy, szkoła jazdy, bryka roku, motocykl roku.
W kolejnych wydaniach „Echa znad Pilicy” przedstawimy wszystkich laureatów. Dziś piszemy o Instruktorze Jazdy Roku 2019 - Michale Adamczewskim.
Mechanik na swoim
Michał Adamczewski w zawodzie pracuje od 2004 roku. Na początku był instruktorem w szkole ojca, teraz prowadzi własny Ośrodek Szkolenia Kierowców „Adamczewski” przy ulicy Krakowskiej w Biało-brzegach. O takim zajęciu myślał od lat.
- Trochę poczekałem na tę pracę. Zostałem wprowadzony w błąd, bo ktoś powiedział mi, że o uprawnienia mogę się starać dopiero w sześć lat po zdaniu egzaminu na prawo jazdy - opowiada Michał Adamczewski. - czekałem więc, aż w końcu odbyłem kurs i zdałem egzamin w Instytucie Transportu Samochodowego w Warszawie - wspomina nasz rozmówca.
Marzenia o „czterech kółkach”
Instruktor Roku 20019 w powiecie białobrzeskim robi to co lubi. A o tym, żeby usiąść za kierownica marzył już, jako mały chłopiec.
- Kiedy tylko mogłem wsiadałem do samochodu i po łące, czy lesie jeździłem ile mogłem - opowiada Michał Adamczewski. - Czekałem na 18 urodziny i od razu po nich zdobyłem prawo jazdy. Kurs i egzamin były właściwie formalnością, bo ja już umiałem jeździć.
Okazuje się, że „cztery kółka” fascynują też jego 10-letniego syna. Chłopiec już też chce siadać za kierownicę.
- To chyba u nas rodzinne - żartuje pan Michał. - Myślę, że on też ma smykałkę do jazdy. Będę go uczył.
Praca z kursantami
Teraz Michał Adamczewski koncentruje się na pracy ze swoimi kursantami. Jak mówi zdecydowaną większość spośród nich stanowią młodzi ludzie, ale na kurs przychodzą i osoby po 40, a nawet po sześćdziesiątce.
- Do każdego z nich muszę podchodzić indywidualnie. Ludzie mają różne predyspozycje. Bywa, że komuś trudność sprawia parkowanie, inni mają kłopot z osławionym łukiem - mówi pan Michał. - Jednym wystarczy 30 godzin jazdy w czasie kursu, inny potrzebują dodatkowych jazd - dodaje.
Nasz laureat dba też o przygotowanie teoretyczne, pilnuje znajomości przepisów.
- Zawsze czekam na informację, jak im poszło na egzaminie. Trzymam kciuki, bo ich sukces jest też moim sukcesem - podkreśla z dumą Michał Adamczewski.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?