Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mleko drożeje od ponad roku i w grudniu raczej nie przestanie. Dla rolników to dobra passa. Waldemar Broś o rynku mleka [wideo]

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Wideo
od 16 lat
Rok temu rolnik za litr mleka dostawał ok. 1,60 zł, teraz o złotówkę więcej. W takiej sytuacji produkcja jest opłacalna, mówi Waldemar Broś, szef związku spółdzielni mleczarskich. To one tworzą 85 proc. rynku. Klient płaci jednak coraz więcej za butelkę mleka, kostkę masła czy ser. - Bardzo często zdarza, że najwyższą wartość dodaną przyjmuje handel.

Spis treści

Butelka mleka kosztuje minimum 3,50-4 zł

Za litr najtańszego świeżego mleka trzeba zapłacić w sklepie ok. 4 zł, czasem w markecie mleko marki własnej za ok. 3,50 zł. Butelka mleka 3,2 proc., 1 l znanego producenta kosztuje na początku grudnia 4,37 zł. Rok temu takie bez laktozy, czyli zazwyczaj droższe kosztowało w promocji 2,99 zł.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego cena skupu mleka bez VAT w październiku 2022 r. średnio w kraju wynosiła 260,35 zł/hl, o 59 proc. więcej niż rok temu (październik 2021 r. 163,78 zł/hl). Trzeba jeszcze poczekać na dane podsumowujące listopad. Podobnie w przypadku cen sklepowych.

Wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2022 roku przygotowane przez GUS ukazują wzrost ceny mleka o 36,8 proc. w porównaniu z październikiem 2021. Wartość mleka przekłada się na wszystkie produkty pochodne. Najtańsza kostka masła 200 g kosztuje obecnie 7-8 zł, w promocji czasem 6 zł.

Mleko podrożało w skupie i to dobrze dla rolników, gorzej dla klientów

Z puntu widzenia producentów mleka, sytuacja w tym roku jest bardzo dobra, przyznaje Waldemar Broś, prezes Zarządu Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. Przypomina, że Polska jest dużym producentem mleka i wśród producentów mlecznych w Unii Europejskiej zajmujemy czwarte miejsce. - To, co jest najistotniejsze, to to, że otrzymaliśmy bardzo dobre wysokie ceny dla rolników - zaznacza prezes związku.

– Podkreślenia wymaga fakt, że od lipca ubiegłego roku cena za mleko do października włącznie – i jestem przekonany, że do grudnia tak będzie – systematycznie rosła. U nas cena nie spadała tak, jak niestety to bywało na wielu rynkach rolnych. Cena za litr mleka wypłacana rolnikom w ubiegłym roku wyniosła ponad 1,60 zł za litr, w tym roku 2,60, to prawie złotówkę więcej. Jest to naprawdę cena opłacalna.

– Niestety dla nas, dla producentów mleka wystąpiła już korekta – przyznaje Waldemar Broś pytany o prognozy na kolejne miesiące. - Ta korekta nastąpiła już w drugiej dekadzie października.

Najwyższy spadek ceny dotyczy odtłuszczonego mleka w proszku. To nie jest produkt rynkowy, ale niezbędny do wytwarzania innych produktów. - Ale myślę też o maśle, serach, twarogach.

– Ten spadek, jeśli chodzi o ceny zbytu wychodzące z naszych zakładów, to jest rzędu 12-15 proc., nie wiem, czy państwo to odczuwacie na rynku, bo my własnych sieci sprzedaży nie mamy.

Kolejnym etapem zarządzają już sklepy i oczywiście trzeba brać poprawkę na to, ile do ceny produktu dodaje handel.

Notowania cen mleka i produktów mlecznych

Zintegrowany System Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW opublikował 1 grudnia raport z rynku mleka w tygodniu 21-27 listopada. Mleko surowe do skupu o standardowych parametrach w październiku podrożało średnio w Polsce o 4,6 proc. w porównaniu z wrześniem, ekologiczne mniej, bo o 2,3 proc.

Zmiany rynkowe obrazuje m.in. wykres ze średnimi miesięcznymi cenami skupu mleka surowego o standardowych parametrach (kl. extra). W marcu 2021 roku wynosiła 151 zł za 100 kg, w grudniu 2021 185,5 zł, a w październiku 2022 r. już 263,3 zł.

W ostatnim tygodniu widać spadki cen sprzedaży produktów mleczarskich, np.:

  • masło 82% tł. w blokach o -2,9%
  • mleko w proszku ogółem o -5,3%
  • serwatka w proszku o -0,6%

Ceny serów w tygodniu między 13 a 20 listopada spadały od -0,2 do nawet -4 proc., między 20 a 27 listopada rosły:

  • edamski +1,8%
  • gouda -1%
  • cheddar +6,6%
  • ementaler +3,4%

Rynek mleka w Polsce stabilny dzięki spółdzielniom

Waldemar Broś jest przekonany, że dlatego sytuacja w polskim mleczarstwie jest dobra i stabilna, ponieważ w przeważającej mierze należy ono do spółdzielni. 85 proc. rynku zagospodarowują spółdzielnie, ok. 5 proc. kapitał prywatny, ale polski i pozostała część rynku to firmy zagraniczne.

Spółdzielnie rządzą się określonymi prawami, bo rolnicy są ich właścicielami. Spotykają się na walnych zgromadzeniach, słuchają sprawozdań, zamierzeń, tego, co zarząd chcę zrobić. Mają wpływ na inwestycje, rozwój firmy, podejmują uchwały. Mają pełną kontrolę nad tym, co dzieje się z nich mlekiem, wyjaśnia prezes związku.

Brakuje nam ostatniego ogniwa, nie mamy własnego handlu. Gdybyśmy mieli handel, gdyby wielkie sieci były w rękach polskich, jestem przekonany, że jeszcze co najmniej 15-20 proc. cena dla rolników mogłaby być wyższa. Oczywiście nie oznacza to, że musielibyśmy aż tak bardzo drenować rynek wewnętrzny.

– Nikt nie chce za darmo i nie chcemy, żeby za darmo jakikolwiek przedstawiciel handlu czy jakakolwiek organizacja pracowała, ale od pewnego momentu mówię tak, że handel jest bardzo skoncentrowany, bo dziś są to ogromne sklepy, sieci.

Jeśli weźmiemy wartość dodaną, to zdaniem prezesa z tego 2/3 powinien mieć rolnik i przetwórca, a 1/3 handel. Bardzo często zdarza, że najwyższą wartość dodaną przyjmuje handel.

Dlaczego mleko kosztuje więcej? Obserwując rosnące ceny, trzeba pamiętać o wyższych kosztach żywienia krów (i wszystkich innych zwierząt). Na wyższe koszty produkcji wpływ mają m.in. bardzo drogie pasze i nawozy konieczne do produkcji pasz, energia czy paliwo.

Waldemar Broś był prelegentem podczas Forum Rolniczego Gazety Pomorskiej 26 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mleko drożeje od ponad roku i w grudniu raczej nie przestanie. Dla rolników to dobra passa. Waldemar Broś o rynku mleka [wideo] - Strefa Agro

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie