Do sprzątanie Piotrówki przyłączył się nawet Paweł Górak, komendant Straży Miejskiej
Wystarczyły worki, rękawice i dobre chęci. We wtorek strażnicy miejscy wspólnie z mieszkańcami sprzątali Radom. Udało się zebrać kilka ton śmieci. To już trzecia edycja akcji straży miejskiej "Posprzątajmy Radom".
Punktualnie o godzinie 9 rano w wyznaczonych miejscach stawili się wszyscy chętni. Strażnicy rozdali 300 par rękawic i kilkaset worków i ruszyli sprzątać Radom.
WIELKIE WSPARCIE
W akcji wzięli udział mieszkańcy Radomia, uczniowie klas mundurowych XI Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Staszica, X Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Konarskiego, uczniowie zakładów Doskonalenia zawodowego, przedszkolaki z przedszkola numer 19, pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego, Radkomu oraz Zakładu Usług Komunalnych.
Sprzątających można było spotkać w 10 miejscach, które wytypowali strażnicy. - Czyściej jest już na Koniówce, na Piotrówce, na ulicy Pułaskiego, Odrzańskiej, Terenowej, Mierzejewskiego czy Górniczej - wylicza Piotr Stępień, rzecznik straży miejskiej w Radomiu.
Do akcji przyłączyli się także gapie. - Ludzie podchodzili, pytali co tu się dzieje, po czym przebierali się i łapali z nami za śmiecie - mówi rzecznik. - Akcja zatacza coraz większe kręgi. Zadowoleni mieszkańcy osiedli chętnie się do nas przyłączali.
NIESPODZIANKA Z KIEŁBASKAMI
Na zakończenie akcji na wszystkich uczestników czekała miła niespodzianka. Wszyscy mogli zasiąść przy ognisku na ulicy Janiszewskiej i zjeść pyszne kiełbaski. W przygotowaniu ogniska pomogło Nadleśnictwo Radom.
To już trzecia akcja sprzątania Radomia zainicjowana przez Straż Miejską. Uczestnicy nie tylko sprzątali, ale także zachęcali innych, by dbali o porządek. - Chcemy uzmysłowić mieszkańcom, że te śmieci nie pojawiają się same i same również nie znikną - tłumaczy Piotr Stępień.
Jak dodaje, bardzo ważne jest również informowanie służb o sytuacjach, kiedy to jesteśmy świadkami, podrzucania odpadów. - Każda informacja jest ważna - wyjaśnia. - W takiej sytuacji można ukarać osobę podrzucającą śmieci mandatem karnym do 500 złotych oraz nakazać uprzątnięcie śmieci. Ale to pod warunkiem, że mieszkańcy szybko zareagują i uda się nam złapać zaśmiecających na gorącym uczynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?