Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej łóżek na oddziałach zakaźnych w kozienickim szpitalu. Posłanka Anna Białkowska składa interpelację

Janusz Petz
Posłanka Anna Białkowska składa interpelację w sprawie rzekomej likwidacji Oddziału Zakaźnego szpitala w Kozienicach i zagrożeniami epidemiologicznymi dla wszystkich pacjentów w regionie.

- Nie likwidujemy, tylko zmniejszamy liczbę łóżek - odpowiada Jarosław Pawlik, dyrektor kozienickiej lecznicy.

„W związku z informacją o decyzji Organu Założycielskiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kozienicach, dotyczącej likwidacji tamtejszego Oddziału Zakaźnego, pragnę zwrócić uwagę, iż podjęcie decyzji o likwidacji stwarza zagrożenie dla mieszkańców województwa mazowieckiego” - pisze w swojej interpelacji do ministra zdrowia poseł Anna Białkowska. Przypomina, że oddział zakaźny w Kozienicach stanowi ponad połowę bazy łóżkowej w zakresie chorób zakaźnych regionu radomskiego.

Wszyscy do Radomia?

„Sytuacje pogarsza fakt dokonanej już likwidacji oddziału o tym samym profilu w Skarżysku-Kamiennej, który często przyjmował pacjentów z naszego powiatu szydłowieckiego” - uważa posłanka.

Jej zdaniem istnieje poważne ryzyko, że w przypadku wystąpienia choroby zakaźnej pacjenci leczeni dotychczas w dwóch wymienionych oddziałach, będą kierowani lub będą się zgłaszać do mocno przeciążonego już oddziału obserwacyjno-zakaźnego Radomskiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

Naprawa lecznicy

Wszyscy, którzy mieli do czynienia w roli pacjenta lub osoby odwiedzającej bliskich z oddziałem zakaźnym radomskiego szpitala wiedzą, że dosłownie pęka on w szwach. Nie wiadomo tylko, czy ratowanie miejsc na oddziale zakaźnym w Kozienicach rzeczywiście jest potrzebne i konieczne.

- Oddział nie zostanie zlikwidowany, zostanie zmniejszona liczba łóżek z 27 do 8. To jest decyzja organu założycielskiego, czyli Rady Powiatu, która zdecydowała o wprowadzeniu programu naprawczego szpitala - mówi Jarosław Pawlik, dyrektor kozienickiego szpitala.

Mówi, że nie rozumie problemu z rzekomym brakiem łóżek dla pacjentów leczonych na choroby zakaźne. - Jesteśmy małym szpitalem powiatowym, jeśli w Radomiu brakuje łóżek, to można tam zwiększyć ich ilość - mówi dyrektor lecznicy.

Jego zdaniem w razie nadzwyczajnych zdarzeń są specjalne procedury i sposoby radzenia sobie z takimi sytuacjami. Dodaje, że według szpitalnych wyliczeń, obecna liczba łóżek na oddziale powinna wystarczyć na potrzeby powiatu kozienickiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie