Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mnóstwo ludzi na cmentarzu komunalnym na Firleju w Radomiu. Radomianie odwiedzali i sprzątali groby. Zobacz zdjęcia

Janusz Petz
Janusz Petz
Na straganach przed bramami cmentarza był ogromny wybór zniczy, kwiatów i wieńców.
Na straganach przed bramami cmentarza był ogromny wybór zniczy, kwiatów i wieńców. Janusz Petz
Problemy z niedzielnym dojazdem własnym samochodem na cmentarz komunalny na radomskim Firleju zwiastuje, jak wielkie problemy mogą mieć ci, którzy na największą radomską nekropolię zechcą wybrać się 1 listopada. W niedzielę, 30 października trzeba było długo stać w korkach, a ilość ludzi na cmentarzu była imponująca.

Mnóstwo ludzi na cmentarzu przy ulicy Ofiar Firleja w Radomiu

Tradycyjnie jak co roku zmieniono organizację ruchu samochodów. Dojechać do cmentarza można było od strony ulicy Warszawskiej, a wrócić przez Michałów. Po południu od strony Radomia korek samochodów sięgał aż siedziby firmy Komandor na ulicy Warszawskiej.

Dojazd więc do cmentarza mógł zająć nawet godzinę, trochę szybciej można było pokonać drogę powrotną przez Michałów. Wszystkie miejsca parkingowe w pobliżu bram wjazdowych były zajęte, kierowcy zostawiali samochody, gdzie tylko dało się. Jak zwykle wielu kierowców usiłowało przebić się „pod prąd”, ale tutaj czekali na nich nieustępliwi policjanci oraz funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej.

Prawdopodobnie jazda wbrew przepisom kończyła się jedynie zawróceniem pojazdów, bo stróż prawa najwyraźniej mieli zbyt mało czasu na wypisywanie mandatów. Na straganach i stoiskach przed bramami był bardzo duży wybór kwiatów, zniczy, wieńców. Wiele osób uznało, że nie trzeba czekać aż do Wszystkich Świętych i już w niedzielę dekorowali groby kwiatami i zapalali znicze.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto