Monika Milewska. Ma 20 lat i polsko - rosyjsko - fińskie korzenie. Jestem absolwentką VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu. Studentka drugiego roku Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim. Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2011. Monika pasjonuje się językami obcymi, biegle włada niemieckim i rosyjskim. Lubi jazdę konną, odpoczywam w lesie podczas grzybobrania i nad rzeką łowiąc ryby.
W tym roku Monika odwiedziła Rosję aż dwa razy. - Wybrałam się tam wspólnie z mamą na początku sierpnia, by odwiedzić dziadków w Pereslavlu. Poza czasem spędzonym z rodziną nie odmówiłyśmy sobie jednak wyjazdu do Moskwy i do Jaroslavla - opowiada Monika Milewska.
KORZENIE
Dziewczyna ma polsko - rosyjsko - fińskie korzenie, dlatego u naszych wschodnich sąsiadów czuje się jak w domu.
Mama Moniki - Olga Milewska jest z pochodzenia Rosjanką. Przyjechała do Polski ponad 20 lat temu na studia. - Mama została w Polsce, założyła rodzinę, a do Rosji stara się jeździć kiedy tylko to możliwe - opowiada Monika, która świetnie zna język rosyjski i niemiecki.
Znajomość języków sprawiła, że nasza Miss zdecydowała się na studia lingwistyczne. - Od października zaczynam naukę na drugim roku Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim - opowiada dziewczyna.
Monika z sentymentem wspomina pobyty w Rosji. Jest zachwycona krajem naszych sąsiadów. - Miejscowość, w której mieszkają moi dziadkowie, to Pereslavl Zaleski, położony około 100 kilometrów od Moskwy. Sama Moskwa to wielkie, magiczne miasto, tętniące życiem - zaznacza nasza rozmówczyni.
SPACER PO PLACU
Monika wspólnie z mamą nie odmówiły sobie spaceru po Placu Czerwonym - najbardziej znanym Placu Moskwy, położonym w centrum miasta opodal Kremla.
Obie panie zajrzały także do biblioteki imienia Lenina, drugiej na świecie pod względem posiadanych zbiorów. - Wszędzie robiłyśmy zdjęcia, później chętnie do nich zaglądamy - tłumaczy Monika.
Pozowały także do zdjęć przy katedralnej Cerkwi Chrystusa Zbawiciela - wotum dziękczynnym za uratowanie Rosji przed najazdem napoleońskim w 1812 roku. Nie omieszkały także zajrzeć do renomowanych butików, oferujących ubrania znanych projektantów.
HOSTESSA W MOSKWIE
Podczas kolejnego wakacyjnego pobytu w Moskwie Monika już nie odpoczywała. - Poleciałam do pracy. Byłam hostessą na targach MIMS Automechanika - tłumaczy nasza Miss.
Tu pomocne okazały się przede wszystkim znajomość języków obcych i uroda.
Monika Milewska podczas wakacji odwiedziła także Pragę. Urokliwe miasto zwiedzała wspólnie z tatą Arturem. Był spacer po Starym Mieście, zdjęcia na Hradczanach - siedzibie władców czeskich, a także obiad w okolicach Złotej Uliczki.
- To było na początku lipca, zanim jednak dotarliśmy do Czech był też krótki postój w Krakowie. Zatrzymałam się na rynku, by nakarmić gołębie i obowiązkowo przy Smoku Wawelskim, moim ulubionym bohaterze bajek i legend - śmieje się nasza rozmówczyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?