Moya Radomka Lotnisko Warszawa-Radom przegrała na wyjeździe z Developres Bella Dolina Rzeszów w 5. kolejce Tauron Ligi. Zobacz zdjęcia

Developres Bella Dolina Rzeszów - Moya Radomka Lotnisko Warszawa-Radom 3:0 (25:21, 25:15, 25:14)

Developres Bella Dolina: Bagrowska, Blagojević, Obiała, Centka, Wenerska, Szczygłowska (libero), Rapacz, Orvosova, Przybyła (libero), Szlagowska, Kalandadze, Jurczyk, Bińczycka. 

Moya Radomka: Rodrigues de Almeida, Świrad, Bugg, Jasek, Yılmaz, Kalaniuvalu, Murek, Strasz (libero), Łukasik, Biała, Zaborowska, Adamek (libero). 

MVP: Magdalena Jurczyk (Developres Bella Dolina Rzeszów)

Przed spotkaniem drużyna Radomki Radom zajmowała czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem sześciu punktów. Gospodynie - siatkarki Developres BELLA DOLINA Rzeszów były natomiast wiceliderem tabeli z dorobkiem dwunastu punktów zdobytych w czterech spotkaniach.

Pierwszego seta radomianki zaczęły od błędu w zagrywce Martyny Świrad. Na początku obie drużyny zdobywały punkt za punkt. Od stanu 4:4 podopieczne trenera Błażeja Kryształowicza zaczęły zdobywać przewagę. Po kilku akcjach prowadziły 7:4. Wtedy o czas poprosił trener Developresu. Po krótkiej przerwie gospodynie ponownie zbliżyły się do siatkarek Radomki, wyrównując w pewnym momencie na 8:8. Od tego wyniku ponownie uaktywniły się zawodniczki z Radomia, które utrzymywały skromne prowadzenie nad gospodyniami. Ekipa z Rzeszowa nie zamierzała się jednak poddawać, wyrównując wynik przy stanie 16:16. Wtedy role się odwróciły i od tego momentu to radomianki musiały gonić wynik. Rzeszowianki wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca pierwszego seta. Radomka przegrała tę partię 21:25.

Drugiego seta z przytupem, bo od prowadzenia 4:1 zaczęła drużyna Developresu Rzeszów. Wtedy Radomka zdobyła szybko dwa punkty i zbliżyła się do gospodyń. Od tego momentu rozpoczęła się jednak dominacja drużyny miejscowej. Siatkarki z Rzeszowa zaczęły stopniowo powiększać swoją przewagę, która wyniosła w pewnym momencie aż jedenaście punktów przy stanie 16:5. Od tego wyniku radomianki zdołały odrobić kilka punktów, jednak było to wciąż za mało, żeby choć trochę zbliżyć się do drużyny Developresu. Rzeszowianki utrzymywały bezpieczną przewagę, którą dowiozły już do końca i wygrały drugą partię 25:15. W spotkaniu gospodynie prowadziły już 2:0.

Trzeciego seta, tak samo jak poprzedniego zdecydowanie rozpoczęły siatkarki Developresu. Rzeszowianki zdobyły cztery punkty pod rząd i prowadziły 4:0. Radomianki chcąc uniknąć powtórki z drugiej partii szybko wzięły się za odrabianie strat. Ambitna postawa przyjezdnych zaowocowała i wyrównały one na 5:5. Świetnie dysponowane tego dnia siatkarki z Rzeszowa ponownie wypracowały jednak zapas, który z każdą minutą się powiększał. Pod koniec seta przewaga wynosiła już nawet jedenaście punktów na korzyść gospodyń przy stanie 23:12. Radomianki były tego dnia wyraźnie słabsze od wyżej notowanych siatkarek z Rzeszowa. Trzecią partię zespół z Radomia przegrał 14:25, a całe spotkanie 0:3. MVP spotkania została wybrana zawodniczka Developresu - Magdalena Jurczyk. Najlepszą siatkarką w drużynie Radomki została wybrana natomiast Justyna Łukasik.

W kolejnym spotkaniu 4 grudnia o godzinie 19 Moya Radomka Lotnisko Warszawa-Radom zmierzy się z Roleski Grupą Azoty ANS Tarnów. Spotkanie odbędzie się w hali Radomskiego Centrum Sportu.

Relacja punkt po punkcie (klik).

Więcej o tym meczu piszemy tutaj: