Mundial 2018. Dramat w meczu Polska - Kolumbia. W Kozienickiej Strefie Kibica wielki smutek. Po fazie grupowej Polacy pożegnają się z Rosją

Frekwencja w Kozienickiej Strefie Kibica nie była tak liczna jak w czasie pierwszego meczu Polaków na Mundialu. Mogła na to wpłynąć pogoda, ciemne chmury zwiastujące deszcze lub to co niektórzy zobaczyli w czasie meczu z Senegalem. Jednak ci, którzy zdecydowali się obejrzeć mecz na strefie byli jednomyślni w tym, że to spotkanie musi należeć do nas. Wśród takich osób byli m.in. burmistrz gminy Kozienice Tomasz Śmietanka i wiceburmistrz Małgorzata Bebelska.

Wszyscy mieli jednak świadomość, że najbliższe 90 minut będzie nerwowe.

Rzeczywiście emocje sięgnęły zenitu, ale z zupełnie innego powody, niż byśmy tego chcieli. Po bramce Radamela Falcao czas do końca meczu niebezpiecznie się kurczył, a my przegrywaliśmy 0:2. Jednak pomimo słabej gry podopiecznych Adama Nawałki i chłodnej wieczornej aury serca kozienickich kibiców pozostawały gorące. Nawet po stracie drugiej bramki trybuny nie cichły, o czym sami możecie się przekonać w filmie poniżej.

?enablejsapi=1" type="text/html" width="425" height="344" allowfullscreen frameborder="0">

Niestety w 75 minucie po trzecim golu dla Kolumbii ostatnie nadzieje na zmianę sytuacji na boisku prysły, a kibicom pozostało z żalem i niedowierzaniem czekać na zakończenie meczu. Część osób zdecydowało się nawet opuścić strefę kibica jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Pomimo, że polskim piłkarzom będziemy mogli kibicować w tegorocznym Mundialu jeszcze tylko raz, w czasie honorowego meczu z Japonią w czwartek o 16:00, to sama Kozienicka Strefa Kibica będzie czynna, aż do samego finału 15 lipca. Warto do samego końca oglądać mecze właśnie tutaj, ponieważ na widzów czekają cenne nagrody. Codziennie odbywa się losowanie, w czasie którego można dostać wejściówki do fitness clubu, centrum odnowy biologicznej czy na basen ufundowane przez Kozienickie Centrum Rekreacji i Sportu. Ponadto każdego dnia do jednego szczęśliwca trafia bilet na mecz polskiej reprezentacji od Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. W niedzielę był to na na przykład wstęp na mecz Polska - Irlandia we wrześniu we Wrocławiu. Natomiast ostatniego dnia do kogoś trafi nagroda główna czyli rower. Żeby wziąć udział w losowaniu wystarczy dokonać zakupu w Kozienickiej Strefie Kibica za minimum 10 złotych. Otrzymujemy wtedy kupon, na którym zapisujemy swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu, a następnie wrzucamy do skrzyni. Nawet jeśli wygramy coś przed finałem i tak nasz kupon wraca do puli i bierze udział w losowaniu nagrody głównej.

Kozienicka Strefa Kibica to nie tylko mecze, ale też koncerty. Już w najbliższy piątek o godzinie 19:00 wystąpi tutaj zespół Defis. Grupa i jej wokalista Karol Zawrotniak prezentują nowe oblicze polskiego disco/dance. Formacja zawiązała się w styczniu 2012 roku. Lider zespołu w 2014 roku wziął udział w drugiej edycji Disco Star, gdzie został zauważony przez jury w składzie Shazza, Liszewski, Masters i Miller. W lutym grupa zgłosiła się do eliminacji na konkurs Eurowizja 2016. Formacja Defis ma na koncie takie przeboje jak: "Wciąż o Tobie mam sny", "Tak bardzo tego chcę", "Niespotykany kolor" czy "Jeden gest". O popularności przebojów formacji Defis świadczą także liczne remixy, które co chwila pojawiają się w sieci.