Na rynku w Siennie stoi Eko Serce. Mieszkańcy zebrali już prawie 90 kilogramów nakrętek

Akcje zbierania nakrętek to niewątpliwie jedne z najpopularniejszych i najprostszych akcji społecznych dzięki którym pomagamy nie tylko środowisku ale i potrzebującym. Każdego dnia wraz z butelkami pozbywamy się znacznej ilości nakrętek, a to one właśnie są najbardziej wartościowym plastikiem. Im większa ilość przekazanych nakrętek tym większa realna pomoc dla potrzebujących.

Czerwony pojemnik w kształcie serca powstał dzięki inicjatywie Iwony Bębenek, sołtysa Sienna, a także zaangażowanych mieszkańców gminy oraz Gminnego Ośrodka Kultury. Pojemnik był robiony na miejscu i może pomieścić około 90 kilogramów nakrętek.

Akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem ze strony mieszkańców Sienna. W ciągu zaledwie dwóch dni od ustawienia Eko Serca udało się zebrać 87 kilogramów plastikowych nakrętek. Dochód z ich sprzedaży firmom recyklingowym zaplanowano przeznaczyć na pomoc dla osób potrzebujących wsparcia finansowego ze względu na chorobę, lub inną trudną sytuację życiową. W przypadku Sienna pierwszą taką osobą będzie Marcin Cieśla ze Starachowic, który choruje na złośliwego raka skóry.

- Mam przerzuty do kości, kręgosłupa i wątroby .W tym momencie jest to choroba nieuleczalna można ja tylko blokować lekami. Zastosowano u mnie radioterapie paliatywna na obszar kręgosłupa ze względu na duży ból. Obecnie przyjmuje inhibitory Braf i mek w terapii celowanej na blokowanie szybko rozwijającej się choroby. Następnym krokiem będzie immunoterapia. W badaniach klinicznych wypada bardzo obiecująco. Problem w tym że nie wszystkie nowe leki są refundowane w Polsce. Koszt leczenia to ponad 400 tysięcy złotych - pisze Marcin Cieśla na stronie internetowej pomagam.pl.

Wspomóc leczenie chorego, oprócz wrzucenia nakrętek do Eko Serca w Siennie, można też wpłacając pieniądze na konto zbiórki internetowej pod adresem **

**

Nie jest to jedyne Eko Serce, które pojawiło się na terenie powiatu lipskiego. W centrum Lipska również pojawił się czerwony pojemnik. Dochód ze sprzedaży nakrętek firmom recyklingowym zaplanowano przeznaczyć na pomoc dla osób potrzebujących wsparcia finansowego ze względu na chorobę, lub inną trudną sytuację życiową. Pierwszą taką osobą będzie chory Filip z gminy Lipsko, który cierpi na niedokrwistość idiopatyczną.